Leczenie astmy wymaga wszechstronnej edukacji pacjenta

Celem Świa­to­we­go Dnia Ast­my jest zwró­ce­nie uwa­gi na koniecz­ność popra­wy dia­gno­sty­ki i lecze­nia ast­my, a tak­że na ogrom­ną potrze­bę edu­ka­cji cho­rych
i ich rodzin. Tyl­ko dzię­ki edu­ka­cji, któ­ra jest pod­sta­wo­wym ele­men­tem tera­peu­tycz­nym, pacjent może osią­gnąć kon­tro­lę nad tą cho­ro­bą.

Pod­sta­wą oce­ny kon­tro­li ast­my jest wywiad pro­wa­dzo­ny przez leka­rza. Pacjent czę­sto nie umie pra­wi­dło­wo oce­nić nasi­le­nia swo­jej cho­ro­by. Waż­ne jest okre­śle­nie obja­wów, ich nasi­le­nia, ale rów­nież czę­stość przyj­mo­wa­nia doraź­nie, z powo­du dusz­no­ści, krót­ko dzia­ła­ją­cych leków roz­sze­rza­ją­cych oskrze­la, któ­re bar­dzo czę­sto są nad­uży­wa­ne przez pacjen­tów. Nad­uży­wa­nie leków doraź­nych dopro­wa­dza do cięż­kich zaostrzeń ast­my i koniecz­no­ści włą­cze­nia doust­nych ste­ry­dów. Nawet jeden kurs lecze­nia tymi leka­mi obar­czo­ny jest moż­li­wo­ścią poja­wie­nia się poważ­nych dzia­łań nie­po­żą­da­nych.

W uzy­ska­niu kon­tro­li nad ast­mą mają pomóc trwa­ją­ce obec­nie kam­pa­nie edu­ka­cyj­ne „Posłu­chaj Swo­ich Płuc” oraz „Ast­ma. Lecze­nie doraź­ne sto­suj roz­waż­nie”, w ramach któ­rych pacjen­tom zosta­ły udo­stęp­nio­ne narzę­dzia onli­ne mają­ce uła­twić przy­go­to­wa­nie się do wizy­ty oraz pomóc leka­rzo­wi w zebra­niu wywia­du od pacjen­ta. Narzę­dzia te mają zasto­so­wa­nie rów­nież w trak­cie wizy­ty tele­me­dycz­nej.

Nasza orga­ni­za­cja co roku włą­cza się w obcho­dy Świa­to­we­go Dnia Ast­my. Poprzez róż­ne dzia­ła­nia chce­my zwró­cić uwa­gę na pro­ble­my osób z ast­mą, z jaki­mi zma­ga­ją się na co dzień, na koniecz­ność popra­wy dia­gno­sty­ki i lecze­nia, ale pod­kre­ślić też potrze­bę edu­ka­cji cho­rych i ich rodzin, któ­ra jest pod­sta­wo­wym ele­men­tem tera­peu­tycz­nym. Bez tego nie osią­gnie­my celów lecze­nia, tj. zapo­bie­ga­nia zaostrze­niom ast­my, zmniej­sze­nia czy wręcz wyeli­mi­no­wa­nia obja­wów cho­ro­by, a tym samym popra­wy jako­ści życia cho­re­go. Obec­nie dys­po­nu­je­my leka­mi, któ­re umoż­li­wia­ją wyeli­mi­no­wa­nie pra­wie do zera obja­wów cho­ro­by, a pacjent z ast­mą może być aktyw­ny zawo­do­wo i spo­łecz­nie. Zachę­ca­my pacjen­tów do posze­rza­nia swo­jej wie­dzy, edu­ko­wa­nia się, słu­cha­nia swo­ich płuc, ale szu­ka­nia też nowo­cze­snych roz­wią­zań tera­peu­tycz­nych, a nie opie­ra­nia się na infor­ma­cjach na temat lecze­nia sprzed 20- czy 30-stu lat – stwier­dza dr n. med. Piotr Dąbro­wiec­ki, prze­wod­ni­czą­cy Pol­skiej Fede­ra­cji Sto­wa­rzy­szeń Cho­rych na Ast­mę, Aler­gie i POChP.

Ast­ma nie musi utrud­niać życia, wystar­czy mieć ją pod kon­tro­lą

Pro­ces zapal­ny ast­my prze­bie­ga w oskrze­lach. Do cha­rak­te­ry­stycz­nych jej obja­wów nale­żą napa­do­we i czę­sto nawra­ca­ją­ce trud­no­ści w oddy­cha­niu, świsz­czą­cy oddech, dusz­ność, uczu­cie ści­ska­nia w klat­ce pier­sio­wej i kaszel. Cechu­je ją zmien­na czę­stość i nasi­le­nie obja­wów, zwią­za­ne z róż­nym stop­niem utrud­nie­nia prze­pły­wu powie­trza przez dro­gi odde­cho­we. Obja­wy cho­ro­by są spo­wo­do­wa­ne sta­nem zapal­nym oskrze­li, któ­ry powstał po kon­tak­cie z uczu­la­ją­cy­mi aler­ge­na­mi, jako wynik prze­wle­ka­ją­cych się infek­cji bak­te­ryj­nych czy wiru­so­wych lub po kon­tak­cie z zanie­czysz­czo­nym powie­trzem.

Ast­my nie moż­na wyle­czyć, ale moż­na ją sku­tecz­nie kon­tro­lo­wać i dzię­ki temu nie odczu­wać jej obja­wów. W Pol­sce uda­je się to zale­d­wie u ok. 30% pacjen­tów. Moż­li­we jest to dzię­ki odpo­wied­niej dia­gno­sty­ce oraz zasto­so­wa­niu wła­ści­we­go lecze­nia dosto­so­wa­ne­go do rodza­ju i stop­nia nasi­le­nia cho­ro­by. Nie­ste­ty u zde­cy­do­wa­nej więk­szo­ści osób z ast­mą kon­tro­la ta jest nie­wy­star­cza­ją­ca.

Poję­cie kon­tro­li ast­my jest czę­sto rozu­mia­ne ina­czej przez leka­rza, a ina­czej przez cho­re­go. Zda­rza się, że pacjent, któ­ry ma nasi­lo­ne obja­wy, uwa­ża, że jego ast­ma jest dobrze kon­tro­lo­wa­na, gdyż sys­te­ma­tycz­nie zgła­sza się na wizy­ty kon­tro­l­ne. Nic bar­dziej myl­ne­go. O kon­tro­li ast­my mówi­my wte­dy, kie­dy pacjent nie ma obja­wów w dzień, nie ma obja­wów w nocy, np. wybu­dzeń noc­nych raz w mie­sią­cu. Wysi­łek fizycz­ny nie spra­wia mu pro­ble­mów. Nie zaży­wa doust­nych ste­ry­dów w tablet­kach. Kie­dy nie musi sto­so­wać leków prze­ciw dusz­no­ści roz­sze­rza­ją­cych oskrze­la – mówi dr n. med. Piotr Dąbro­wiec­ki.

Pod­sta­wą wła­ści­wej oce­ny kon­tro­li ast­my przez leka­rza jest pra­wi­dło­wy wywiad, czy­li uzy­ska­nie od pacjen­ta infor­ma­cji na temat czę­sto­ści i nasi­le­nia obja­wów cho­ro­by, kie­dy i w jakich sytu­acjach bie­rze on leki. Wie­dza uzy­ska­na od cho­re­go ma ogrom­ną war­tość. To na jej pod­sta­wie lekarz będzie w sta­nie wybrać naj­lep­szy spo­sób lecze­nia ast­my. Istot­ne zatem jest, aby pacjent do spo­tka­nia z leka­rzem dobrze się przy­go­to­wał, tj. umiał opi­sać obja­wy ast­my oraz oce­nić sto­pień ich nasi­le­nia.

Sku­tecz­ne lecze­nie ast­my cięż­kiej

Kie­dy zasto­so­wa­ne przez leka­rza stan­dar­do­we lecze­nie nie powo­du­je ocze­ki­wa­ne­go efek­tu i ustę­po­wa­nia obja­wów cho­ro­by, może­my mieć do czy­nie­nia z cięż­ką posta­cią ast­my. Cechu­je ją wystę­po­wa­nie zaostrzeń zagra­ża­ją­cych życiu lub wyma­ga­ją­cych poby­tu w szpi­ta­lu i zagra­ża­ją­cych życiu. Obja­wy cho­ro­by czę­sto nawra­ca­ją z coraz więk­szą inten­syw­no­ścią i w kon­se­kwen­cji znacz­nie ogra­ni­cza­ją aktyw­ność życio­wą pacjen­ta. Szcze­gól­nie cięż­ki prze­bieg ast­my obser­wu­je się w przy­pad­ku, kie­dy za stan zapal­ny w oskrze­lach odpo­wia­da­ją eozy­no­fi­le.

Eozy­no­fi­le to rodzaj krwi­nek bia­łych, czy­li komó­rek ukła­du odpor­no­ścio­we­go. W orga­ni­zmie czło­wie­ka odpo­wia­da­ją one za wal­kę z paso­ży­ta­mi. Cza­sem jed­nak mogą dzia­łać nie­ko­rzyst­nie. Tak jest w ast­mie, kie­dy ich obec­ność w płu­cach cho­re­go powo­du­je powsta­wa­nie i utrzy­my­wa­nia się sta­nu zapal­ne­go. W ast­mie eozy­no­fi­lo­wej, bo o takiej mówi­my wte­dy, kie­dy stwier­dza się pod­wyż­szo­ną licz­bę tych komó­rek we krwi lub w tkan­ce płuc­nej, pacjen­ci czę­sto nie reagu­ją na stan­dar­do­we lecze­nie, czy­li ste­ry­dy wziew­ne. Powo­du­je to, że mimo sto­so­wa­ne­go lecze­nia sta­le utrzy­mu­ją się u nich obja­wy i poja­wia­ją się cięż­kie zaostrze­nia, któ­re mają ogrom­ny, nega­tyw­ny wpływ na codzien­ne funk­cjo­no­wa­nie tych pacjen­tów. Roz­po­zna­nie cięż­kiej ast­my eozy­no­fi­lo­wej opie­ra się na wywia­dzie, zaś najważ­niej­szym bada­niem pomoc­ni­czym jest mor­fo­lo­gia krwi z roz­ma­zem, pozwa­la­ją­ca na oce­nę licz­by eozy­no­fi­lów. To pro­ste bada­nie jest dla naszych pacjen­tów bar­dzo waż­ne – stwier­dza dr n. med. Alek­san­dra Kuchar­czyk, spe­cja­list­ka cho­rób wewnętrz­nych i aler­go­lo­gii z Woj­sko­we­go Insty­tu­tu Medycz­ne­go.

U cho­rych na ast­mę cięż­ką, u któ­rych wystę­pu­ją zaostrze­nia lub obser­wu­je się brak kon­tro­li obja­wów, mię­dzy­na­ro­do­we stan­dar­dy lecze­nia ast­my (GINA 2020) zale­ca­ją włą­cze­nie lecze­nia bio­lo­gicz­ne­go. Jest to nowo­cze­sna, nie­zwy­kle sku­tecz­na, a jed­no­cze­śnie bar­dzo bez­piecz­na tera­pia, któ­ra w krót­kim cza­sie potra­fi rady­kal­nie zre­du­ko­wać obja­wy ast­my i przy­wró­cić kon­tro­lę cho­ro­by, co oczy­wi­ście wpły­wa rów­nież na popra­wę jako­ści życia pacjen­ta – doda­je dr n. med. Alek­san­dra Kuchar­czyk.

GINA, czy­li Świa­to­wa Ini­cja­ty­wa na Rzecz Zwal­cza­nia Ast­my, odpo­wie­dzial­na jest za wyzna­cza­nie mię­dzy­na­ro­do­wych kie­run­ków lecze­nia ast­my w opar­ciu o naj­now­szą wie­dzę i bada­nia nauko­we. Zale­ce­nia jej uzna­wa­ne są przez Pol­skie Towa­rzy­stwo Aler­go­lo­gicz­ne jako klu­czo­we zasa­dy postę­po­wa­nia tera­peu­tycz­ne­go z pacjen­tem z ast­mą w naszym kra­ju.

W Pol­sce inno­wa­cyj­ne i wyso­ce sku­tecz­ne bio­lo­gicz­ne lecze­nie ast­my cięż­kiej dostęp­ne jest i w cało­ści refun­do­wa­ne w ramach pro­gra­mu leko­we­go. Reali­zo­wa­ny jest on w wybra­nych 50 spe­cja­li­stycz­nych ośrod­kach w całym kra­ju.

Lecze­nie bio­lo­gicz­ne mam od kil­ku mie­się­cy, a już jestem prze­szczę­śli­wa, bo ono rady­kal­nie zmie­ni­ło moje życie. Jestem zasko­czo­na, że mogę nabrać powie­trza, zro­bić wydech, któ­ry mam coraz głęb­szy. Rano wsta­ję wcze­śniej, nie mam ata­ku ast­my, nie duszę się. Nie budzę się też w nocy. W cią­gu dnia nie zaży­wam krót­ko dzia­ła­ją­ce­go leku roz­sze­rza­ją­ce­go oskrze­la, prze­ry­wa­ją­ce­go dusz­ność, bo jej nie mam. Dziś, po wie­lu latach cho­ro­by mogę powie­dzieć, że mam ast­mę pod kon­tro­lą i mogę cie­szyć się życiem – opo­wia­da Anna Przy­bysz. Ast­mę roz­po­zna­no u niej 44 lata temu, w wie­ku 15 lat.

W cza­sie pan­de­mii COVID-19 pacjen­ci mogą mieć utrud­nio­ny dostęp do leka­rza lub lecze­nia, jed­nak nie zwal­nia ich to z koniecz­no­ści dobre­go kon­tro­lo­wa­nia ast­my i prze­strze­ga­nia zale­ceń leka­rza, a tak­że sto­so­wa­nia sys­te­ma­tycz­nie prze­pi­sa­nych leków. Nie moż­na w tym okre­sie nagle odsta­wić lecze­nia prze­wle­kłe­go, ponie­waż może to skut­ko­wać utra­tą kon­tro­li i zaostrze­niem obja­wów. Zale­ca­ne jest, aby pacjen­ci z ast­mą cięż­ką lecze­ni bio­lo­gicz­nie kon­ty­nu­owa­li tę tera­pię – w żad­nym razie nie nale­ży jej obec­nie prze­ry­wać. Nato­miast cho­rzy, któ­rzy mają cięż­kie obja­wy otrzy­ma­li od swo­ich leka­rzy pierw­sze­go kon­tak­tu wła­ści­wą pomoc i zosta­li skie­ro­wa­ni do ośrod­ków zaj­mu­ją­cych się lecze­niem ast­my cięż­kiej.

Wię­cej infor­ma­cji na temat obja­wów świad­czą­cych o bra­ku pra­wi­dło­wej kon­tro­li ast­my moż­na uzy­skać na por­ta­lu edu­ka­cyj­nym kam­pa­nii pt. „Posłu­chaj Swo­ich Płuc”, któ­rej celem jest dotar­cie do osób z ast­mą cięż­ką i ich rodzin z dzia­ła­nia­mi edu­ka­cyj­ny­mi mają­cy­mi za zada­nie zwięk­szyć świa­do­mość na temat pod­sta­wo­wych pro­ble­mów, z jaki­mi bory­ka­ją się na co dzień oso­by cho­ru­ją­ce na ast­mę, takich jak: wybu­dze­nia noc­ne, czę­ste sto­so­wa­nie doust­nych ste­ry­dów w tablet­kach, nad­uży­wa­nie leków doraź­nych w nie­bie­skim inha­la­to­rze czy hospi­ta­li­za­cje spo­wo­do­wa­ne napa­da­mi ast­my.

Na stro­nie inter­ne­to­wej www.posluchajswoichpluc.pl pacjen­ci mogą wyko­nać Test ryzy­ka astmy. Dzię­ki nie­mu, odpo­wia­da­jąc na kil­ka pro­stych pytań, dowie­dzą się, jak ast­ma wpły­wa na ich życie i czy mają ją pod kon­tro­lą. Wyni­ki testu moż­na wydru­ko­wać oraz poka­zać leka­rzo­wi pod­czas wizy­ty, aby go z nim skon­sul­to­wać.

Dodat­ko­wo w celu uła­twie­nia pacjen­to­wi przy­go­to­wa­nia się do wizy­ty u leka­rza na stro­nie kam­pa­nii znaj­du­je się Prze­wod­nik jak roz­ma­wiać o ast­mie, w któ­rym pacjent znaj­dzie pod­sta­wo­we zagad­nie­nia doty­czą­ce pra­wi­dło­wej kon­tro­li ast­my. Uła­twią one leka­rzo­wi prze­pro­wa­dze­nie szcze­gó­ło­we­go wywia­du na temat sta­nu zdro­wia pacjen­ta.

Nad­uży­wa­nie krót­ko dzia­ła­ją­cych leków roz­sze­rza­ją­cych oskrze­la może pro­wa­dzić do zwięk­szo­ne­go ryzy­ka wystą­pie­nia zaostrzeń ast­my

Celem lecze­nia ast­my jest osią­gnię­cie peł­nej kon­tro­li i cał­ko­wi­te­go ustą­pie­nia obja­wów poprzez usu­nię­cie przy­czy­ny cho­ro­by, czy­li sta­nu zapal­ne­go w oskrze­lach. Pod­sta­wą lecze­nia są zatem leki prze­ciw­za­pal­ne, tzw. ste­ro­idy wziew­ne. Przyj­mu­je się je naj­czę­ściej w spo­sób cią­gły i sys­te­ma­tycz­ny, nawet wte­dy, gdy nie ma obja­wów. Taką tera­pię nazy­wa­my lecze­niem prze­wle­kłym.

Dru­gą gru­pę leków sto­so­wa­nych w lecze­niu ast­my sta­no­wią krót­ko dzia­ła­ją­ce leki roz­sze­rza­ją­ce oskrze­la. Ich dzia­ła­nie likwi­du­je skurcz oskrze­li i pro­wa­dzi do szyb­kie­go prze­rwa­nia ata­ku dusz­no­ści. Wpły­wa więc na naj­waż­niej­szy dla pacjen­ta objaw cho­ro­by. Leki te zapi­sy­wa­ne są jako lecze­nie „doraź­ne”, a przez pacjen­tów potocz­nie nazy­wa­ne „nie­bie­ski­mi inha­la­to­ra­mi” z powo­du kolo­ru opa­ko­wa­nia. Oso­by z dobrze kon­tro­lo­wa­ną ast­mą mogą z nich korzy­stać spo­ra­dycz­nie. Dopusz­czal­ne zuży­cie tych leków w cią­gu roku to mniej niż 3 opa­ko­wa­nia, czy­li nie wię­cej niż 2 daw­ki tygo­dnio­wo.

Wie­lu pacjen­tów jed­nak zapo­mi­na, jak powin­no wyglą­dać „lecze­nie doraź­ne”. Wyni­ka to z fak­tu, że te tzw. leki ratun­ko­we dzia­ła­ją prak­tycz­nie natych­miast, bar­dzo szyb­ko uwal­nia­jąc cho­rych od uciąż­li­wych obja­wów – dusz­no­ści i kasz­lu, pod­czas gdy na dzia­ła­nie leków prze­ciw­za­pal­nych trze­ba pocze­kać. To wła­śnie z tego powo­du pacjen­ci tak lubią te „nie­bie­skie inha­la­to­ry” i, nie­ste­ty, czę­sto rezy­gnu­ją z przyj­mo­wa­nia naj­waż­niej­szych dla nich leków – ste­ry­dów wziew­nych. Nie­sie to za sobą wie­le nie­ko­rzyst­nych kon­se­kwen­cji, w tym zwięk­szo­ne ryzy­ko cięż­kich zaostrzeń i hospi­ta­li­za­cji z powo­du ast­my. Obo­wią­zu­ją­ce stan­dar­dy lecze­nia ast­my (GINA) zale­ca­ją zde­cy­do­wa­ne ogra­ni­cze­nie wypi­sy­wa­nia przez leka­rzy i sto­so­wa­nia przez pacjen­tów krót­ko dzia­ła­ją­cych leków roz­sze­rza­ją­cych oskrze­la. Trze­ba pamię­tać, że sto­so­wa­nie 3 i wię­cej dawek tych leków tygo­dnio­wo zwięk­sza ryzy­ko przy­szłych ata­ków ast­my, a zuży­cie 12 i wię­cej opa­ko­wań rocz­nie, to istot­ny czyn­nik ryzy­ka zgo­nu spo­wo­do­wa­ne­go ast­mą1 – stwier­dza dr n. med. Alek­san­dra Kuchar­czyk.

Bada­nia prze­pro­wa­dzo­ne w Pol­sce w latach 2019–2020, w ramach pro­jek­tu ASTMA ZERO wyka­za­ły, iż śred­nie zuży­cie krót­ko dzia­ła­ją­cych leków roz­sze­rza­ją­cych oskrze­la przez pol­skie­go pacjen­ta wyno­si 3,66 opa­ko­wań rocz­nie. Z kolei 6% osób z ast­mą sto­su­ją­cych leki z tej gru­py zuży­wa ponad 12 opa­ko­wań rocz­nie.2

Pacjen­ci powin­ni być świa­do­mi, że nad­uży­wa­nie krót­ko dzia­ła­ją­cych leków roz­sze­rza­ją­cych oskrze­la może pro­wa­dzić do cięż­kich zaostrzeń ast­my, w przy­pad­ku któ­rych lekarz będzie musiał zasto­so­wać doust­ne ste­ry­dy. Każ­do­ra­zo­we ich poda­nie wią­że się z ryzy­kiem wystą­pie­niem dzia­łań nie­po­żą­da­nych. Wia­do­mo, że nawet poje­dyn­cza wstaw­ka tych leków zwięk­sza w okre­sie 6 mie­się­cy od ich poda­nia ryzy­ko sep­sy, cho­ro­by zakrze­po­wo-zato­ro­wej czy zła­mań kości, a dłu­go­trwa­łe sto­so­wa­nie uszka­dza prak­tycz­nie każ­dy narząd. Lista jest bar­dzo dłu­ga, od oste­opo­ro­zy i zła­mań kom­pre­syj­nych, przez miaż­dży­cę, cukrzy­cę poste­ry­do­wą, nad­ci­śnie­nie tęt­ni­cze, oty­łość, zmia­ny skór­ne, czy zaćmę. Nie­po­ko­ją­ce jest, że leki te są w dal­szym cią­gu tak powszech­nie wypi­sy­wa­ne3 przez leka­rzy, przy apro­ba­cie pacjen­tów – doda­je dr n. med. Alek­san­dra Kuchar­czyk.

Celem kam­pa­nii pt. „Ast­ma. Lecze­nie doraź­ne sto­suj roz­waż­nie” jest dotar­cie do osób nad­uży­wa­ją­cych leków doraź­nych i uświa­do­mie­nie im zwięk­szo­ne­go ryzy­ka zaostrzeń ast­my, zwłasz­cza jeśli pre­pa­ra­ty te sto­so­wa­ne są przez nich 3 razy w tygo­dniu lub czę­ściej. Na stro­nie inter­ne­to­wej kam­pa­nii www.stosujrozwaznie.pl oso­by z ast­mą mogą wyko­nać Test nad­mier­ne­go pole­ga­nia na leku doraź­nym. Odpo­wia­da­jąc na kil­ka pytań mogą spraw­dzić czy nie nad­uży­wa­ją leków ratun­ko­wych w nie­bie­skim inha­la­to­rze. Wyni­ki testu moż­na wydru­ko­wać oraz omó­wić ze swo­im leka­rzem pod­czas wizy­ty.

1 Glo­bal Ini­tia­ti­ve for Asth­ma. Glo­bal Stra­te­gy for Asth­ma Mana­ge­ment and Pre­ven­tion. [Świa­to­wa ini­cja­ty­wa na rzecz zwal­cza­nia ast­my. Świa­to­wa stra­te­gia roz­po­zna­wa­nia, lecze­nia i pre­wen­cji ast­my.] Aktu­ali­za­cja 2020. Dostęp­ne na: https://ginasthma.org/wp-content/uploads/2020/06/GINA-2020-report_20_06_04-1-wms.pdf Data ostat­nie­go dostę­pu: lipiec 2020.

2 Kup­czyk M i wsp abs­tract ERS 2020.

3 Pri­ce DB et al. J Asth­ma Aller­gy, 2018;11:193–204.