Porozmawiajmy szczerze o otyłości – otyłość to choroba, którą trzeba leczyć

Poroz­ma­wiaj­my szcze­rze o oty­ło­ści” – to kam­pa­nia spo­łecz­no-edu­ka­cyj­na, któ­rej celem jest zwięk­sze­nie świa­do­mo­ści spo­łecz­nej na temat oty­ło­ści jako cho­ro­by prze­wle­kłej i wyma­ga­ją­cej lecze­nia. Orga­ni­za­to­rem kam­pa­nii jest Pol­skie Towa­rzy­stwo Kar­dio­dia­be­to­lo­gicz­ne.

Co czwar­ty Polak cho­ru­je na oty­łośći

Nad­mier­ną masę cia­ła stwier­dza się u trzech na pię­ciu doro­słych Pola­ków. Co czwar­ty cho­ru­je na oty­łość. Według sza­cun­ków Naro­do­we­go Fun­du­szu Zdro­wia za 6 lat osób cho­ru­ją­cych na oty­łość będzie aż 30%ii. Świa­to­wa Orga­ni­za­cja Zdro­wia (WHO) uzna­je oty­łość za cho­ro­bę prze­wle­kłą, tak samo jak nad­ci­śnie­nie tęt­ni­cze, cukrzy­cę typu 2 czy prze­wle­kłe cho­ro­by ukła­du odde­cho­we­goiii. Mimo, że oso­by cho­ru­ją­ce na oty­łość są wśród nas, dla spo­łe­czeń­stwa to wciąż temat tabu. Potrze­bę edu­ka­cji potwier­dza­ją opi­nie osób z oty­ło­ścią zebra­ne w bada­niu antro­po­lo­gicz­nym prze­pro­wa­dzo­nym wśród pol­skich pacjen­tówiv.

Z racji tego, że tyle to trwa już mi to nie prze­szka­dza. Są momen­ty, że mnie to dener­wu­je, kie­dy np. nie mogę siąść w jakimś miej­scu i musi­my szu­kać inne­go, ale jestem na tyle przy­zwy­cza­jo­ny, że już nie zwra­cam na to uwa­gi. Wszy­scy, któ­rzy zna­ją mnie bli­sko wie­dzą, że jest jak jest – im to już też nie prze­szka­dza. Przy­zwy­cza­ili się – pacjent z BMI >35.

Nawet nie wiem czy jest jakaś cho­ro­ba, któ­ra powo­du­je, że ludzie tyją. Ja się napraw­dę bar­dzo dobrze czu­ję, poza migre­na­mi nic mi nie dole­ga. Nie mam żad­nych obja­wów. Poza tym cho­ro­ba, któ­ra tak dłu­go trwa i nie daje obja­wów – jest to mało racjo­nal­ne. Gdy­bym przy­ty­ła bar­dzo dużo w cią­gu mie­sią­ca i źle się czu­ła to wte­dy mogła­bym pomy­śleć – coś jest nie tak. Nic się nie dzie­je, to są tyl­ko coraz więk­sze cyfry na wadze i obszer­niej­sze ubra­nia – to wszyst­ko – pacjent­ka z BMI >35.

Kam­pa­nia

Poroz­ma­wiaj­my szcze­rze o oty­ło­ści” to kam­pa­nia, któ­ra ma na celu uświa­do­mić spo­łe­czeń­stwu, że oty­łość to cho­ro­ba prze­wle­kła, któ­rą trze­ba leczyć, ponie­waż real­nie zagra­ża zdro­wiu. Wie­dza na temat oty­ło­ści – czyn­ni­ków pre­dys­po­nu­ją­cych do jej wystą­pie­nia i spo­so­bów lecze­nia oty­ło­ści – pomo­że oso­bom cho­rym otwo­rzyć się bez poczu­cia styg­ma­ty­za­cji oraz zachę­ci pacjen­tów i pra­cow­ni­ków służ­by zdro­wia do roz­mo­wy o koniecz­no­ści pod­ję­cia lecze­nia. Edu­ka­cja spo­łe­czeń­stwa ma na celu zarów­no ogra­ni­cze­nie epi­de­mii oty­ło­ści w przy­szło­ści, ale tak­że uwraż­li­wia­nie na pro­ble­my i potrze­by cho­rych.

Oty­łość to nie jest wybór. Oty­łość czę­sto towa­rzy­szy pacjen­tom od dziec­ka lub poja­wia się powo­li nie­zau­wa­żal­na, towa­rzy­sząc innym scho­rze­niom np. hor­mo­nal­nym, psy­cho­lo­gicz­nym – mówi prof. dr hab. n. med. Paweł Bog­dań­ski, inter­ni­sta oraz hiper­ten­sjo­log, kie­row­nik Kate­dry Lecze­nia Oty­ło­ści, Zabu­rzeń Meta­bo­licz­nych i Die­te­ty­ki Kli­nicz­nej Uni­wer­sy­te­tu Medycz­ne­go w Pozna­niu, orga­ni­za­tor kam­pa­nii.

Naj­wyż­szy czas na pod­ję­cie dzia­łań zmie­nia­ją­cych obraz oty­ło­ści w Pol­sce. Prze­ła­my­wa­nie tabu zwią­za­ne­go z oty­ło­ścią i edu­ka­cja, że oty­łość to cho­ro­ba i moż­na ją leczyć jest bar­dzo waż­na, dla­te­go posta­no­wi­łam zaan­ga­żo­wać się w kam­pa­nię. Mam nadzie­ję, że dzię­ki wspól­nej pra­cy i zaan­ga­żo­wa­niu zwięk­szy się świa­do­mość na temat zdro­wot­nych kon­se­kwen­cji oty­ło­ści, zapo­bie­ga­niu jej i lecze­niu. Sama po 4 cią­żach, z uwa­run­ko­wań medycz­nych, też zma­gam się od lat z nad­wa­gą – Kata­rzy­na Bosac­ka, amba­sa­dor­ka kam­pa­nii „Poroz­ma­wiaj­my szcze­rze o oty­ło­ści”.

W ramach kam­pa­nii „Poroz­ma­wiaj­my szcze­rze o oty­ło­ści” powsta­ną mate­ria­ły edu­ka­cyj­ne przed­sta­wia­ją­ce naj­waż­niej­sze fak­ty na temat oty­ło­ści: kogo doty­czy ryzy­ko roz­wo­ju oty­ło­ści, jakie są mecha­ni­zmy jej powsta­wa­nia, z jaki­mi kon­se­kwen­cja­mi wią­że się oty­łość i naj­waż­niej­sze – jak moż­na ją leczyć. Orga­ni­za­to­rzy stwo­rzy­li stro­nę inter­ne­to­wą pod adre­sem www.oOtylosci.pl, gdzie znaj­du­ją się przy­stęp­ne mate­ria­ły edu­ka­cyj­ne. Plat­for­ma będzie sta­le roz­bu­do­wy­wa­na o nowe tre­ści.

Czym jest oty­łość?

Na pod­sta­wie wytycz­nych WHO oty­łość u doro­słych wystę­pu­je gdy BMI więk­sze lub rów­ne 30 kg/m2 (BMI 30), nad­wa­ga jeśli BMI jest więk­sze lub rów­ne 25 kg/m2 (BMI 25). U dzie­ci nad­wa­gę i oty­łość stwier­dza się na pod­sta­wie ana­li­zy rela­cji masy cia­ła i wzro­stu (dla dzie­ci w wie­ku poni­żej 5 lat) oraz na rela­cji BMI i wie­ku dla dzie­ci w wie­ku 5–19 latv.

Oty­łość jest nie­za­leż­ną jed­nost­ką cho­ro­bo­wą, jed­nak sta­no­wi czyn­nik ryzy­ka wystą­pie­nia wie­lu cho­rób, dla­te­go waż­ne jest roz­po­zna­nie i pod­ję­cie sku­tecz­ne­go lecze­nia — mówi prof. dr hab. n. med. Paweł Bog­dań­ski. – Oty­łość gene­ru­je ogrom­ne kosz­ty spo­łecz­ne. Tem­po wzro­stu zacho­ro­wań jest dyna­micz­ne, dla­te­go powin­ni­śmy zacząć roz­ma­wiać o oty­ło­ści w spo­sób odpo­wie­dzial­ny. Mam nadzie­ję, że kam­pa­nia „Poroz­ma­wiaj­my szcze­rze o oty­ło­ści” w tym pomo­że – doda­je.

Jakie są przy­czy­ny oty­ło­ści?

W rze­czy­wi­sto­ści współ­cze­sna nauka nie zna w peł­ni przy­czyn roz­wo­ju oty­ło­ści. Zna­nych jest wie­le czyn­ni­ków ryzy­ka roz­wo­ju tej cho­ro­by. Nie­wąt­pli­wie na pre­dys­po­zy­cje do jej wystą­pie­nia nakła­da­ją się realia współ­cze­sne­go świa­ta: wyso­ko prze­two­rzo­na i boga­to-ener­ge­tycz­na żyw­ność, cią­gły stres i pośpiech, ogra­ni­czo­na aktyw­ność fizycz­na i zapew­ne jesz­cze wie­le innych. Nie­mniej, nale­ży zwró­cić uwa­gę, na fakt, że cho­ro­ba ta doty­czy czę­sto tak­że osób posia­da­ją­cych spe­cja­li­stycz­ną wie­dzę w tym zakre­sie: die­te­ty­ków, psy­cho­lo­gów, leka­rzy co jed­no­znacz­nie prze­ma­wia za tym, że nie­jed­no­krot­nie nie jeste­śmy w sta­nie zapo­biec jej roz­wo­jo­wi.

Mówiąc o przy­czy­nach oty­ło­ści nale­ży wspo­mnieć rów­nież o aspek­cie psy­cho­lo­gicz­nym. Stres, codzien­ny pośpiech czy zabu­rze­nia nastro­ju – to wszyst­ko może mieć odzwier­cie­dle­nie w roz­wo­ju cho­ro­by jaką jest oty­łość – tłu­ma­czy Aga­ta Ziem­nic­ka, die­te­tyk i psy­cho­log.

Jak leczyć oty­łość?

Klu­czem do roz­po­czę­cia lecze­nia jest świa­do­mość, że oty­łość to cho­ro­ba, któ­rą trze­ba leczyć, ponie­waż zagra­ża życiu. Pacjent cho­ru­ją­cy na oty­łość powi­nien być pod opie­ką zespo­łu tera­peu­tycz­ne­go, skła­da­ją­ce­go się z leka­rza, die­te­ty­ka, fizjo­te­ra­peu­ty i psy­cho­lo­ga. Nie we wszyst­kich przy­pad­kach zmia­na nawy­ków żywie­nio­wych oraz włą­cze­nie aktyw­no­ści fizycz­nej prze­kła­da się na osią­gnie­cie celu tera­peu­tycz­ne­go. Dla­te­go tak waż­ne jest, aby pod opie­ką spe­cja­li­sty wdro­żyć sku­tecz­ne lecze­nie far­ma­ko­lo­gicz­ne, któ­re­go nie­zbęd­nym ele­men­tem będą die­ta i zdro­wy tryb życia.

Obec­nie w Pol­sce są dostęp­ne trzy leki uła­twia­ją­ce reduk­cję masy cia­ła.

Inhi­bi­tor lipaz – lek hamu­ją­cy wchła­nia­nie tłusz­czu z prze­wo­du pokar­mo­we­go, dzię­ki cze­mu zmniej­sza się ilość dostar­cza­nych orga­ni­zmo­wi kalo­rii. Dzia­ła­nie odby­wa się w świe­tle prze­wo­du pokar­mo­we­govi.

Połą­cze­nie chlo­ro­wo­dor­ku bupro­pio­nu i naltrek­so­nu – zwięk­sza uczu­cie syto­ści i zmniej­sza odczu­cie przy­jem­no­ści zwią­za­ne ze spo­ży­wa­niem pokar­mów poprzez dzia­ła­nia na ośrod­ko­wy układ ner­wo­wyvii.

Lira­glu­tyd – ana­log natu­ral­ne­go hor­mo­nu jeli­to­we­go – lek z gru­py ana­lo­gów glu­ka­go­no­po­dob­ne­go peptydu‑1 (GLP‑1), któ­ry powo­du­je zmniej­sze­nie masy cia­ła. Kon­tro­lu­je łak­nie­nie, zwięk­sza­jąc uczu­cie syto­ści i peł­no­ści, a jed­no­cze­śnie zmniej­sza uczu­cie gło­du oraz ogra­ni­cza potrze­bę zje­dze­nia poży­wie­nia. Poza reduk­cją masy cia­ła, zmniej­sza ryzy­ko roz­wo­ju cukrzy­cy typu II, popra­wia para­me­try gospo­dar­ki lipi­do­wej, redu­ku­je ciśnie­nie tęt­ni­cze oraz zmniej­sza ryzy­ko cho­rób ser­co­wo – naczy­nio­wychviii.

U pacjen­tów bio­rą­cych udział w bada­niu SCALE leczo­nych lira­glu­ty­dem, po roku waga cia­ła zmniej­szy­ła się o oko­ło 10 kg. Utra­ta masy cia­ła to nie jedy­na korzyść pły­ną­ca z tera­pii.
Lek zmniej­sza ryzy­ko roz­wo­ju cukrzy­cy o 80%, popra­wia para­me­try gospo­dar­ki lipi­do­wej, redu­ku­je ciśnie­nie tęt­ni­cze oraz zmniej­sza ryzy­ko cho­rób ser­co­wo – naczy­nio­wych ‑mówi prof. dr hab. n. med. Paweł Bog­dań­ski.

Chi­rur­gia baria­trycz­na jest waż­ną i inte­gral­ną czę­ścią cało­ścio­we­go lecze­nia cho­rych z oty­ło­ścią olbrzy­mią. Do ope­ra­cji kwa­li­fi­ko­wa­ni są cho­rzy na oty­łość III stop­nia (BMI 40+) lub oty­łość II stop­nia (BMI 35,0 – 39,9), u któ­rych doszło już do powi­kłań oty­ło­ści, np. cukrzy­cy typu 2, nad­ci­śnie­nia tęt­ni­cze­go lub cho­ro­by zwy­rod­nie­nio­wej sta­wów.

U czę­ści pacjen­tów, koniecz­ne jest lecze­nie zabie­go­we. Ta for­ma lecze­nia jest przede wszyst­kim szan­są dla cho­rych z oty­ło­ścią olbrzy­mią nie tyl­ko na ura­to­wa­nie życia, ale na popra­wę jego jako­ści – mówi prof. dr hab. n. med. Mariusz Wyle­żoł, chi­rurg baria­tra, eks­pert w dzie­dzi­nie chi­rur­gii baria­trycz­nej oraz meta­bo­licz­nej, II Kate­dra i Kli­ni­ka Chi­rur­gii Ogól­nej, Naczy­nio­wej i Onko­lo­gicz­nej, II Wydział Lekar­ski, War­szaw­ski Uni­wer­sy­tet Medycz­ny.

Obec­nie w Pol­sce naj­czę­ściej wyko­nu­je się trzy rodza­je ope­ra­cji baria­trycz­nych: ręka­wo­wą resek­cję żołąd­ka, wyłą­cze­nie żołąd­ko­we oraz wsz­cze­pie­nie opa­ski żołąd­ko­wej.

Celem każ­dej z tych ope­ra­cji nie jest wbrew pozo­rom ogra­ni­cze­nie obję­to­ści żołąd­ka, ale przede wszyst­kim wyłą­cze­nie z dzia­ła­nia tej czę­ści żołąd­ka, w któ­rej pro­du­ko­wa­na jest gre­li­na, czy­li tzw. hor­mon gło­du oraz przy­wró­ce­nie popo­sił­ko­we­go wydzie­la­nia GLP‑1 dają­ce­go nam uczu­cie syto­ści. Powyż­sze ope­ra­cje są refun­do­wa­ne przez NFZ.

Orga­ni­za­to­rem kam­pa­nii jest Pol­skie Towa­rzy­stwo Kar­dio­dia­be­to­lo­gicz­ne. Amba­sa­dor­ką kam­pa­nii zosta­ła Kata­rzy­na Bosac­ka.

Mece­na­sem kam­pa­nii jest Novo Nor­disk.

Dowiedz się wię­cej na www.oOtylosci.pl

ivLiving with type 2 dia­be­tes and. Living with a desi­re to lose weight in Poland. Bada­nie prze­pro­wa­dzo­ne na 6 oso­bach z cukrzy­cą typu 2 i 5 oso­bach z BMI > 35. Novo Nor­disk

viLecze­nie far­ma­ko­lo­gicz­ne oty­ło­ści – prze­szłość, teraź­niej­szość, przy­szłość, 2000, Dostęp: http://www.czytelniamedyczna.pl/2834,leczenie-farmakologiczne-otylosci-przeszlosc-terazniejszosc-przyszlosc.html

viiNowe moż­li­wo­ści lecze­nia far­ma­ko­lo­gicz­ne­go nad­wa­gi i oty­ło­ści, 2017, Dostęp: https://www.termedia.pl/gastroenterologia/Nowe-mozliwosci-leczenia-farmakologicznego-nadwagi-i-otylosci,26438.html