Alergia nie zniknie z powodu pandemii

Z powo­du aler­gii cier­pi oko­ło 30–40 proc. popu­la­cji świa­tai, w tym bli­sko poło­wa Pola­kówii. Aler­gia doty­ka też naj­młod­szych – z powo­du aler­gicz­ne­go nie­ży­tu nosa czy ast­my cier­pi w Pol­sce ok. 25–30 pro­cent dzie­ciiii. Tych liczb nie zmie­ni pan­de­mia, pro­blem może tyl­ko nara­stać. Wła­śnie roz­po­czy­na się sezon pyle­nia roślin, naj­bar­dziej uciąż­li­wa pora dla aler­gi­ków, ale przez cały rok obja­wy aler­gii towa­rzy­szą uczu­lo­nym na roz­to­cza kurzu domo­we­go, sierść zwie­rząt czy aler­ge­ny ple­śni. Naj­pow­szech­niej­szą cho­ro­bą aler­gicz­ną dzie­ci jest baga­te­li­zo­wa­ny czę­sto aler­gicz­ny nie­żyt nosa. Nie­ste­ty, ten „kata­rek” może zagra­ża ich pra­wi­dło­we­mu roz­wo­jo­wi i gro­zić cięż­ki­mi powi­kła­nia­mi.

Tym­cza­sem ist­nie­je tera­pia, któ­ra w spo­sób łatwy i bez­piecz­ny może dziec­ko przed tym obro­nić.

Lista aler­ge­nów, czy­li czyn­ni­ków wywo­łu­ją­cych aler­gię, jest nie­skoń­cze­nie dłu­ga. U dzie­ci jed­nym z naj­częst­szych pro­ble­mów jest wła­śnie aler­gicz­ny nie­żyt nosa, wywo­ły­wa­ny przez aler­ge­ny wziew­ne, dosta­ją­ce się do orga­ni­zmu przez dro­gi odde­cho­we. Wśród nich sta­ły wpływ na zdro­wie mają aler­ge­ny wystę­pu­ją­ce w pomiesz­cze­niach, czy­li roz­to­cza kurzu domo­we­go czy sierść zwie­rząt. Obok sezo­no­wo ata­ku­ją­cych pył­ków roślin to naj­częst­sza przy­czy­na aler­gii. Aler­gię trze­ba jak naj­wcze­śniej roz­po­znać i jak naj­szyb­ciej leczyć. Wbrew temu, co nie­któ­rzy mówią, dziec­ko nie „wyro­śnie z kata­ru”, nato­miast może „doro­snąć” do znacz­nie cięż­szej posta­ci aler­gii, czy­li ast­my, będą­cej czę­sto powi­kła­niem nie­le­czo­ne­go aler­gicz­ne­go nie­ży­tu nosa. Brak pra­wi­dło­we­go lecze­nia aler­gicz­ne­go nie­ży­tu nosa to ryzy­ko upo­śle­dze­nia roz­wo­ju psy­cho-fizycz­ne­go dziec­ka, zmniej­szo­na odpor­ność na infek­cje, osła­bie­nie ukła­du immu­no­lo­gicz­ne­go, gor­sze zacho­wa­nie i funk­cjo­no­wa­nie w przed­szko­lu czy szko­le i wśród rówie­śni­ków, gor­sze moż­li­wo­ści przy­swa­ja­nia wie­dzy czy wresz­cie groź­ba prze­kształ­ce­nia tej posta­ci aler­gii w poważ­ne zagro­że­nie, jakim jest ast­ma aler­gicz­na. Dziś roz­po­zna­nie i lecze­nie aler­gii sta­ją się waż­ne tak­że z tego powo­du, że trud­no szyb­ko i jed­no­znacz­nie zwe­ry­fi­ko­wać, czy poja­wie­nie się dusz­no­ści jest skut­kiem nasi­le­nia aler­gii, czy też obja­wem zaka­że­nia SARS-CoV‑2.

W tera­pii cho­rób aler­gicz­nych sto­su­je się sze­ro­ką gamę leków dzia­ła­ją­cych na ich obja­wy, sto­so­wa­nych doraź­nie lub w spo­sób cią­gły. Ale to lecze­nie jedy­nie łago­dzi symp­to­my cho­ro­by aler­gicz­nej, nie dzia­ła na jej przy­czy­nę. Jest sku­tecz­ne tyl­ko wte­dy, gdy jest sto­so­wa­ne, po odsta­wie­niu leków obja­wy cho­ro­by powra­ca­ją. Jed­nak moż­li­wa jest tak­że tera­pia przy­czy­no­wa, czy­li lecze­nie trwa­le blo­ku­ją­ce reak­cję ukła­du odpor­no­ścio­we­go na dany aler­gen. Takie moż­li­wo­ści daje zna­na od ponad stu lat immu­no­te­ra­pia swo­ista, potocz­nie zwa­na odczu­la­niem, pole­ga­ją­ca na poda­wa­niu cho­re­mu coraz więk­szych dawek szcze­pion­ki zawie­ra­ją­cej aler­ge­ny. W efek­cie układ odpor­no­ścio­wy przy­zwy­cza­ja się do aler­ge­nu i prze­sta­je wytwa­rzać prze­ciw­cia­ła, tym samym eli­mi­nu­jąc obja­wy aler­gii.

Naj­lep­sze efek­ty immu­no­te­ra­pia daje w aler­gii na jad owa­dów błon­ko­skrzy­dłych i aler­giach wziew­nych, czy­li m.in. na roz­to­cza kurzu domo­we­go, sierść kota, czy pył­ki roślin, a korzy­ści odno­szą przede wszyst­kim pacjen­ci z aler­gicz­nym nie­ży­tem nosa, aler­gicz­nym zapa­le­niem spo­jó­wek, ale też z lżej­szą, kon­tro­lo­wa­ną posta­cią ast­my aler­gicz­nej, zwłasz­cza u dzie­ci i mło­dzie­ży.

Tra­dy­cyj­na immu­no­te­ra­pia pole­ga na regu­lar­nym poda­wa­niu zastrzy­ków z okre­ślo­ny­mi daw­ka­mi szcze­pion­ki. Jed­nak szcze­gól­nie dla dzie­ci, ale nie tyl­ko, lep­szą i wygod­niej­szą alter­na­ty­wą jest immu­no­te­ra­pia pod­ję­zy­ko­wa (SLIT). Dobra­ną przez leka­rza daw­kę szcze­pion­ki przyj­mu­je się w posta­ci table­tek lub roz­two­ru w domu (poza pierw­szą daw­ką, na któ­rą reak­cję lekarz musi obser­wo­wać w porad­ni). Taka for­ma jest znacz­niej bar­dziej przy­ja­zna dla pacjen­ta: nie­in­wa­zyj­na, mniej stre­su­ją­ca, wygod­niej­sza i bez­piecz­niej­sza , szcze­gól­nie w dobie pan­de­miiiv.

Immu­no­te­ra­pia pod­ję­zy­ko­wa (SLIT) pozwa­la:

zre­du­ko­wać obja­wy aler­gii,

ogra­ni­czyć przyj­mo­wa­nie leków prze­ciw­aler­gicz­nych,

zmniej­szyć ryzy­ko postę­pu cho­ro­by i wystą­pie­nia ast­my

a w przy­pad­ku już roz­wi­nię­tej ast­my – wyraź­nie popra­wi

jej kon­tro­lę, zmniej­szyć licz­bę zaostrzeń oraz popra­wi

wydol­ność odde­cho­wąv.

Immu­no­te­ra­pia pod­ję­zy­ko­wa (SLIT) jest sku­tecz­na w przy­pad­ku róż­nych aler­ge­nów i przy róż­nych sche­ma­tach lecze­nia. Potwier­dzo­no, że tak­że po kil­ku latach od zakoń­cze­nia immu­no­te­ra­pii ci, któ­rzy ją prze­szli, żyją bez uciąż­li­wych obja­wów aler­giivi. Co dziś jest szcze­gól­nie waż­ne, wyni­ki wie­lu badań jed­no­znacz­nie dowo­dzą bar­dzo wyso­kie­go bez­pie­czeń­stwa immu­no­te­ra­pii pod­ję­zy­ko­wej. Zda­niem nie­któ­rych bada­czy, jest ona bez­piecz­niej­sza niż for­ma iniek­cyj­navii. Nale­ży to brać głów­nie pod uwa­gę w przy­pad­ku lecze­nia dzie­ci, u któ­rych immu­no­te­ra­pię moż­na sto­so­wać już po ukoń­cze­niu 5. roku życia i dzię­ki temu ogra­ni­czyć poda­wa­nie leków obja­wo­wych. Aler­gię nale­ży jak naj­wcze­śniej roz­po­znać i jak naj­szyb­ciej leczyć. Zwłasz­cza, że sku­tecz­na immu­no­te­ra­pia nie tyl­ko odcią­ża, lecz tak­że wzmac­nia układ odpor­no­ścio­wy małe­go aler­gi­ka. Co wię­cej, daje radość życia wol­ne­go od aler­gii i szan­sę unik­nię­cia cięż­kich powi­kłań wca­le nie takie­go „zwy­kłe­go katar­ku”.

War­to, by immu­no­te­ra­pia pod­ję­zy­ko­wa sta­ła się w Pol­sce bar­dziej powszech­ną meto­dą lecze­nia aler­gii i pre­wen­cji ast­my aler­gicz­nej. W cza­sie pan­de­mii, kie­dy wie­le osób ma oba­wy przed regu­lar­ny­mi wizy­ta­mi w przy­chod­niach, kie­dy nale­ży ogra­ni­czać kon­tak­ty, moż­li­wość pro­wa­dze­nia dłu­go­trwa­łej tera­pii w warun­kach domo­wych ma szcze­gól­ne zna­cze­nie. Aler­ge­ny nie odda­dzą pola koro­na­wi­ru­so­wi!

Wię­cej infor­ma­cji zna­leźć moż­na na stro­nie: www.odczulanie.info.

Komu­ni­kat pra­so­wy przy­go­to­wa­ny przez Sto­wa­rzy­sze­nie Dzien­ni­ka­rze dla Zdro­wia w ramach kam­pa­nii Nie lek­ce­waż aler­gii!, marzec 2021.

iRefe­ren­cje:

 R. Pawan­kar i in., Bia­ła Księ­ga Aler­gii Świa­to­wej Orga­ni­za­cji Aler­gii 2011–2012. Stresz­cze­nie wyko­naw­cze, Świa­to­wa Orga­ni­za­cja Aler­gii, publi­ka­cja dostęp­na onli­ne: https://www2.pta.med.pl/uploads/files/pl/strony/strefa-czlonkowska/biala-ksiega-alergii/biala_ksiega_alergii.pdf [dostęp: 03.03.2021].

ii Aler­gia – przy­czy­ny, infor­ma­cje Biu­ra Pol­skie­go Towa­rzy­stwa Aler­go­lo­gicz­ne­go, mate­riał onli­ne: https://www.pta.med.pl/alergia-i-astma/alergia-info/alergia-przyczyny/ [dostęp: 03.03.2021].

iii Wyni­ki bada­nia Epi­de­mio­lo­gia Cho­rób Aler­gicz­nych w Pol­sce, publi­ka­cja dostęp­na onli­ne: http://ecap.pl/pdf/ECAP_wyniki_pl.pdf [dostęp: 03.03.2021].

iv Ł. Bła­żow­ski, Immu­no­te­ra­pia pod­ję­zy­ko­wa. Prak­tycz­ne wska­zów­ki, „Aler­gia” 4/2016, s. 27–30. Dostęp­na onli­ne: http://alergia.org.pl/wp-content/uploads/2017/07/alergia‑4–2016.p27-30.pdf [dostęp: 03.03.2021].

v M. Nit­t­ner-Mar­szal­ska, SLIT w aler­giach ukła­du odde­cho­we­go – sta­tus quo 2017, „Aler­gia, Ast­ma, Immu­no­lo­gia” 22/2017 (2–3), s. 24–29. Dostęp­na onli­ne: http://alergia-astma-immunologia.pl/2017_22_2‑3/AAI_02_03_2017_1296_marszalska.pdf [dostęp: 03.03.2021].

vi A. Bożek i in., Dłu­go­ter­mi­no­wa sku­tecz­ność pod­ję­zy­ko­wej immu­no­te­ra­pii aler­ge­no­wej, Advan­ces in Der­ma­to­lo­gy and Aller­go­lo­gy.

vii M. Nit­t­ner-Mar­szal­ska, dz. cyt.