Jak dbać o zdrowie psychiczne i zachować równowagę?

Co roku w paź­dzier­ni­ku obcho­dzo­ny jest Świa­to­wy Dzień Zdro­wia Psy­chicz­ne­go. Para­dok­sal­nie wie­lu z nas sły­sząc ten ter­min myśli raczej o zabu­rze­niach i cho­ro­bach, a nie o zdro­wiu i dba­niu o nie na co dzień. Tym­cza­sem war­to, szcze­gól­nie w obli­czu doświad­czeń zwią­za­nych z pan­de­mią, kie­dy wie­le osób czu­je się nie­pew­nie w obec­nej sytu­acji, zatrosz­czyć się o wła­sne dobre samo­po­czu­cie i zdro­wie nie tyl­ko fizycz­ne. Jak dbać o zdro­wie psy­chicz­ne i zacho­wać życio­wą rów­no­wa­gę?

Celem Świa­to­we­go Dnia Zdro­wia Psy­chicz­ne­go, ini­cja­ty­wy zapo­cząt­ko­wa­nej m.in. przez Świa­to­wą Orga­ni­za­cję Zdro­wia (WHO) jest budo­wa­nie świa­do­mo­ści spo­łecz­nej na temat zagad­nień zdro­wia psy­chicz­ne­go oraz popu­la­ry­za­cja dzia­łań wspie­ra­ją­cych dobro­stan psy­chicz­ny. WHO defi­niu­je zdro­wie psy­chicz­ne jako stan skła­da­ją­cy się z trzech czyn­ni­ków: opty­mal­na kon­dy­cja zdro­wot­na, poczu­cie kom­for­tu psy­chicz­ne­go oraz utrzy­my­wa­nie pra­wi­dło­wych rela­cji spo­łecz­nych. Eks­per­ci pod­kre­śla­ją, że brak roz­po­zna­nej cho­ro­by psy­chicz­nej wca­le nie musi ozna­czać zdro­wia psy­chicz­ne­go. Mówiąc o zdro­wiu psy­chicz­nym waż­nym kry­te­rium jest poczu­cie zado­wo­le­nia z życia, a nie tyl­ko brak cho­ro­by.

Zagro­że­nia dla zdro­wia psy­chicz­ne­go

Ostat­ni gwał­tow­ny wzrost zaka­żeń koro­na­wi­ru­sem oraz zwią­za­ne z tym restryk­cje i obostrze­nia spra­wia­ją, że podob­nie jak w pierw­szych mie­sią­cach pan­de­mii, wie­le osób ponow­nie odczu­wa trud­ne emo­cje takie jak nie­po­kój, lęk, fru­stra­cja czy złość. W takich sytu­acjach łatwiej nam stra­cić kon­tro­lę nad swo­im zacho­wa­niem i coraz trud­niej racjo­nal­nie podej­mo­wać codzien­ne decy­zje, gubiąc się w tym co dla nas waż­ne. Dodat­ko­wo pra­ca zdal­na bądź hybry­do­wa może powo­do­wać poczu­cie osa­mot­nie­nia i bra­ku sta­bi­li­za­cji. To wszyst­ko czę­sto odbi­ja się na naszej die­cie i powo­du­je, że zapo­mi­na­my o tym, by dbać o sie­bie, czy­li jeść zdro­wo i być aktyw­nym fizycz­nie.

Obec­na sytu­acja i zwią­za­ny z nią coraz więk­szy stres, a do tego ogól­nie szyb­kie tem­po życia i brak cza­su na odpo­czy­nek, prze­kła­da­ją się na wzrost zabu­rzeń w sfe­rze emo­cjo­nal­nej i psy­chicz­nej wśród Pola­ków. Obja­wy np. depre­sji i ner­wi­cy sta­ją się coraz bar­dziej powszech­ne i wystę­pu­ją u coraz młod­szych osób. Dla­te­go tak bar­dzo rośnie zna­cze­nie dba­nia o wła­sne samo­po­czu­cie i zdro­wie psy­chicz­ne. Czło­wiek w dobro­sta­nie psy­chicz­nym dużo łatwiej radzi sobie z trud­ny­mi sytu­acja­mi, z ogra­ni­cze­nia­mi zewnętrz­ny­mi i ma więk­szą moty­wa­cję do samo­roz­wo­ju. Dobra kon­dy­cja psy­chicz­na, rów­no­wa­ga emo­cjo­nal­na skut­ku­je lep­szym funk­cjo­no­wa­niem na co dzień i pozwa­la peł­niej anga­żo­wać się w życie rodzin­ne, zawo­do­we i wszel­kie aktyw­no­ści spo­łecz­ne.” – mówi psy­cho­log dr Lilia Suchoc­ka z Kate­dry Psy­cho­lo­gii UJK Kiel­ce, eks­pert kam­pa­nii Słod­ka Rów­no­wa­ga.

Rów­no­wa­ga klu­czem do zdro­wia

Każ­dy cza­sa­mi doświad­cza poczu­cia smut­ku, zmę­cze­nia, roz­draż­nie­nia, nie­po­ko­ju czy lęku. Jeże­li uczu­cia te nie są bar­dzo nasi­lo­ne i nie powo­du­ją istot­nej dez­or­ga­ni­za­cji nasze­go życia, jeśli towa­rzy­szą jakiejś więk­szej zmia­nie w życiu, są natu­ral­ną reak­cją nasze­go orga­ni­zmu. Nie nale­ży ich jed­nak lek­ce­wa­żyć, dobrze jest potrak­to­wać je jako sygnał z nasze­go orga­ni­zmu, że nale­ży o sie­bie zadbać. Jak to zro­bić? Klu­czem do suk­ce­su może oka­zać się sło­wo RÓWNOWAGA. Jest ona bar­dzo potrzeb­na prak­tycz­nie we wszyst­kich obsza­rach życia, zarów­no w sfe­rze zawo­do­wej, oso­bi­stej, jak i spo­łecz­nej.

Zdro­wiu psy­chicz­ne­mu zde­cy­do­wa­nie sprzy­ja zdro­wie fizycz­ne. Powszech­nie wia­do­mo, że spo­sób odży­wia­nia ma ogrom­ny wpływ na orga­nizm czło­wie­ka. Moda na „zdro­we odży­wia­nie” koja­rzy nam się ze wspa­nia­łą syl­wet­ką, umię­śnio­nym cia­łem, zdro­wą skó­rą. Ale prze­cież jedze­nie wpły­wa nie tyl­ko na cia­ło, ale też na nasz układ ner­wo­wy. Wspo­ma­ga­ją go pro­duk­ty boga­te w wita­mi­ny z gru­py B (drób, orze­chy, szpi­nak, warzy­wa strącz­ko­we), a tak­że kwa­sy tłusz­czo­we omega‑3 i omega‑6 (ryby i ole­je roślin­ne).

Dba­jąc o zdro­wie fizycz­ne nale­ży jed­nak pamię­tać o zacho­wa­niu rów­no­wa­gi, balan­su pomię­dzy nim a tro­ską o nasze samo­po­czu­cie. Zdro­wa die­ta powin­na być dla nas źró­dłem dobre­go samo­po­czu­cia. War­to pil­no­wać, by nie wie­szać poprzecz­ki zbyt wyso­ko i nie sta­wiać sobie zbyt wygó­ro­wa­nych ocze­ki­wań i restryk­cyj­nych zasad. Trze­ba zna­leźć rów­no­wa­gę pomię­dzy narzu­ca­niem sobie ogra­ni­czeń a potrze­ba­mi nasze­go orga­ni­zmu, ina­czej kur­czo­we trzy­ma­nie się obra­nych zasad może powo­do­wać dodat­ko­wy stres i fru­stra­cję. Jeśli na przy­kład lubi­my sło­dy­cze, jeden słod­ki deser raz na jakiś czas nie zruj­nu­je nasze­go zdro­we­go odży­wia­nia, a może zde­cy­do­wa­nie popra­wić nasz nastrój i być moty­wa­cją do dal­sze­go wysił­ku. Co cie­ka­we, bada­nia poka­zu­ją, że w sytu­acji, kie­dy bra­ku­je nam poczu­cia bez­pie­czeń­stwa, chęt­niej się­ga­my po słod­kie pro­duk­ty. Przy­jem­ność zwią­za­na z jedze­niem pro­duk­tów słod­kich o wyso­kim indek­sie gli­ke­micz­nym zwią­za­na jest ze zwięk­sze­niem pro­duk­cji insu­li­ny, co uspraw­nia pro­duk­cję neu­ro­prze­kaź­ni­ka o nazwie sero­to­ni­na (hor­mo­nu szczę­ścia). Więk­sza ilość tej sub­stan­cji poma­ga zacho­wać dobry nastrój i dzia­ła anty­de­pre­syj­nie.

Nie­oce­nio­ny wpływ na zdro­wie psy­chicz­ne poza zdro­wą die­tą ma też regu­lar­na aktyw­ność fizycz­na. Zwięk­sza ona uwal­nia­nie endor­fin, któ­re łącząc się z recep­to­ra­mi opio­ido­wy­mi w ośrod­ko­wym ukła­dzie ner­wo­wym, dzia­ła­ją prze­ciw­bó­lo­wo i zna­czą­co pod­no­szą nasz nastrój. Jed­nak i tu war­to pamię­tać o zasa­dach zacho­wa­nia rów­no­wa­gi. By być aktyw­nym fizycz­nie nie musi­my od razu upra­wia

spor­tów wyczy­no­wych, może­my wybrać aktyw­ność któ­ra będzie dla nas źró­dłem satys­fak­cji a nie przy­krym obo­wiąz­kiem. Waż­ne jest, aby była podej­mo­wa­na regu­lar­nie, oko­ło 2–3 razy w tygo­dniu. To pomo­że pozbyć się napię­cia, zre­du­ko­wać stres oraz zmniej­szyć uczu­cie pode­ner­wo­wa­nia i roz­draż­nie­nia.

Szu­kaj­my w życiu drob­nych przy­jem­no­ści

War­to rów­nież pamię­tać, że czło­wiek to nie tyl­ko cia­ło, ale tak­że nasza psy­chi­ka. Zdro­wie psy­chicz­ne to rów­no­wa­ga pomię­dzy dba­niem o potrze­by cia­ła i umy­słu, dla­te­go też, aby je utrzy­mać, war­to zacząć doce­niać małe rze­czy, któ­re spra­wia­ją nam radość i są dosko­na­łym poży­wie­niem dla nasze­go umy­słu. Cza­sa­mi uśmiech, dobre sło­wo czy chwi­la przy­jem­no­ści pod­czas delek­to­wa­nia się smacz­nym pącz­kiem czy kre­wet­ka­mi, jest w sta­nie zdzia­łać cuda dla nasze­go samo­po­czu­cia i przy­po­mnieć, że radość z życia skła­da się rów­nież z takich krót­kich chwil. Są one nie­zwy­kle war­to­ścio­we, a prze­ży­wa­ne w towa­rzy­stwie, w atmos­fe­rze otwar­to­ści i akcep­ta­cji mogą dzia­łać jak naj­lep­sze lekar­stwo i pomóc cie­szyć się zdro­wiem psy­chicz­nym przez lata.

Kam­pa­nia „Słod­ka rów­no­wa­ga”

Celem kam­pa­nii jest edu­ka­cja w zakre­sie roli cukru w die­cie czło­wie­ka oraz poka­za­nie, że pro­duk­ty zawie­ra­ją­ce cukier mogą sta­no­wić ele­ment zdro­wej i zbi­lan­so­wa­nej die­ty, połą­czo­nej z aktyw­nym try­bem życia.

Wię­cej infor­ma­cji na www.slodkarownowaga.pl