Męskie inwestycje w zdrowie

Codzien­ne zdro­we wybo­ry są jak dłu­go­ter­mi­no­wa inwe­sty­cja — przy­no­szą wymier­ne korzy­ści wła­ści­cie­lo­wi. O tym, że pro­fi­lak­ty­ka to naj­lep­sza walu­ta, regu­lar­ne prze­glą­dy są opła­cal­ne, a nowin­ki tech­no­lo­gicz­ne efek­tyw­ne, na przy­kła­dzie raka pro­sta­ty mówią dr Ste­fan W. Czar­niec­ki, spe­cja­li­sta uro­log oraz Anna Kupiec­ka, pre­zes Fun­da­cji Onko­Ca­fe — Razem Lepiej.

Naj­lep­sza walu­ta

Zdro­wie jest walu­tą, a pro­fi­lak­ty­ka jest jak mądre oszczę­dza­nie. Codzien­ne zdro­we wybo­ry oraz regu­lar­ne bada­nia kon­tro­l­ne po pro­stu pro­cen­tu­ją. Widać to mię­dzy inny­mi w przy­pad­ku raka pro­sta­ty, gdzie wcze­sne wykry­cie pozwa­la wyle­czyć cho­ro­bę u 9 na 10 męż­czyzn – mówi dr Ste­fan W. Czar­niec­ki, spe­cja­li­sta uro­log, Fel­low of the Euro­pe­an Board of Uro­lo­gy (FEBU), Ordy­na­tor Oddzia­łu Uro­lo­gii HIFU CLINIC Cen­trum Lecze­nia Raka Pro­sta­ty w Caro­li­na Medi­cal Cen­ter w War­sza­wie.

Zda­niem dr Ste­fa­na W. Czar­niec­kie­go wie­lu męż­czyzn przed roz­po­czę­ciem dia­gno­sty­ki w kie­run­ku raka pro­sta­ty nie ma świa­do­mo­ści budo­wy ani funk­cji tego narzą­du. Sło­wa eks­per­ta potwier­dza Anna Kupiec­ka, pre­zes Fun­da­cji Onko­Ca­fe — Razem Lepiej: – W przy­pad­ku każ­de­go scho­rze­nia wie­dza i świa­do­mość sta­no­wią waż­ny fun­da­ment sku­tecz­ne­go lecze­nia. Rak pro­sta­ty to scho­rze­nie pod tym wzglę­dem bar­dzo spe­cy­ficz­ne. O ile w przy­pad­ku raka pier­si lata kam­pa­nii edu­ka­cyj­nych i medial­nych przy­nio­sły wymier­ne efek­ty w posta­ci więk­szej świa­do­mo­ści i czuj­no­ści onko­lo­gicz­nej kobiet, to w przy­pad­ku raka pro­sta­ty ten cel jest wciąż przed nami. Potrze­ba wie­lu kam­pa­nii infor­ma­cyj­nych skie­ro­wa­nych do męż­czyzn, by pano­wie doce­ni­li wagę zdro­we­go sty­lu życia i regu­lar­nych badań pro­fi­lak­tycz­nych. Choć trze­ba przy­zna, że pierw­sze zmia­ny na lep­sze da się już zauwa­ży.

Regu­lar­ny prze­gląd

Jak zastrze­ga dr Ste­fan W. Czar­niec­ki, nawet naj­bar­dziej prze­zor­nych mimo wszyst­ko spo­ty­ka­ją przy­pad­ki loso­we, a rak pro­sta­ty nie jest tu wyjąt­kiem.

Nowo­twór pro­sta­ty nie dys­kry­mi­nu­je spo­łecz­nie i może doty­czyć każ­de­go męż­czy­zny. Świa­to­we licz­by robią wra­że­nie. Według wyników bada­nia Glo­bal Bur­den of Dise­ase w 2020 roku rak pro­sta­ty będzie roz­po­zna­ny u 1.3 milio­na męż­czyzn na całym świe­cie. Z jego powo­du może umrzeć aż 380 tys. panów. To sta­ty­sty­ki, któ­re może­my i powin­ni­śmy rady­kal­nie ogra­ni­cza uwa­ża dr Ste­fan W. Czar­niec­ki.

Zda­niem eks­pertów sku­tecz­nym spo­so­bem na wal­kę z rakiem pro­sta­ty jest, oprócz kam­pa­nii świa­do­mo­ścio­wych, sil­niej­sza pro­fi­lak­ty­ka, skon­cen­tro­wa­na na pro­mo­cji zdro­we­go sty­lu życia oraz regu­lar­ne, zin­dy­wi­du­ali­zo­wa­ne bada­nia prze­sie­wo­we.

Na co dzień w dba­niu o zdro­wie męż­czy­znę powin­na wspie­rać zdro­wa die­ta, regu­lar­ny ruch, ogra­ni­cze­nie spo­ży­wa­nia alko­ho­lu, nie­uży­wa­nie wyro­bów tyto­nio­wych. W kalen­da­rzu war­to zapla­no­wać ter­mi­ny odpo­wied­nich dla danej gru­py wie­ko­wej badań kon­tro­l­nych. Jeśli ich wyni­ki skło­nią leka­rza do zale­ce­nia dodat­ko­wej dia­gno­sty­ki, nie war­to zwle­ka.Staw­ką jest zdro­wie i życie pacjen­ta.

Opty­mal­ne lecze­nie

Eks­per­ci prze­strze­ga­ją, że opóź­nie­nie w lecze­niu raka pro­sta­ty może mieć istot­ne zna­cze­nie dla szans na cał­ko­wi­te wyle­cze­nie cho­ro­by. Wcze­sne wykry­cie pozwa­la za to na częst­sze sto­so­wa­nie tech­nik zabie­go­wych mini­mal­nie inwa­zyj­nych, umoż­li­wia­ją­cych zacho­wa­nie lep­szej jakości życia pacjen­ta po prze­by­ciu lecze­nia. To na przy­kład ope­ra­cje lapa­ro­sko­po­we i robo­to­we, oszczę­dza­jące pęcz­ki naczy­nio­wo-ner­wo­we, a z zakre­su far­ma­ko­te­ra­pii hor­mo­no­te­ra­pia, któ­ra może zaha­mo­wać roz­wój prze­rzutów nawet o całe lata.

Jakość życia to waż­ny ele­ment zdro­wia, dla­te­go war­to kon­sul­to­wać z leka­rzem pro­po­no­wa­ną ścież­kę lecze­nia. Jako orga­ni­za­cja dzia­ła­ją­ca na rzecz pacjentów wie­my, jak ogrom­ny wpływ na samo­po­czu­cie i ogól­ny stan cho­re­go ma aktyw­ne funk­cjo­no­wa­nie w rodzi­nie, spo­łe­czeń­stwie, miej­scu pra­cy. War­to posta­rać się być aktyw­nym na ile to tyl­ko moż­li­we. Tak­że, a nawet przede wszyst­kim w trak­cie pro­wa­dzo­ne­go lecze­nia. Dzię­ki temu efek­ty tera­pii tak­że są dużo lep­sze. Mówi­my o tym w ramach kam­pa­nii www.prostatahistoria.pl – doda­je Anna Kupiec­ka.

Pomoc­na tech­no­lo­gia

Dr Ste­fan W. Czar­niec­ki zwra­ca uwa­gę, że w trud­nym okre­sie epi­de­mii pacjen­tom z podej­rze­niem lub potwier­dzo­ną dia­gno­zą raka pro­sta­ty przy­cho­dzi tech­no­lo­gia.

Tele­kon­sul­ta­cje to rów­no­praw­ne wzglę­dem oso­bi­stych wizyt świad­cze­nia medycz­ne. Ich zasto­so­wa­nie pozwa­la na reduk­cję licz­by inte­rak­cji spo­łecz­nych, czę­sto w gru­pie wie­ko­wej naj­bar­dziej nara­żo­nej cięż­szym prze­bie­giem COVID-19. Pozwa­la­ją one nie tyl­ko na zdal­ną oce­nę sta­nu zdro­wia pacjen­ta, moni­to­ro­wa­nie pro­ce­su jego lecze­nia, ale tak­że na wypi­sy­wa­nie e‑recept oraz e‑skierowań. Tele­kon­sul­ta­cje to tak­że szan­sa na zwięk­sze­nie dostęp­no­ści do porad spe­cja­li­stów, nawet z odle­głych czę­ści kra­ju – wyli­cza dr Ste­fan W. Czar­niec­ki.

Zda­niem eks­pertów wie­lu męż­czyzn wła­śnie teraz, w dobie ogra­ni­czeń zwią­za­nych z epi­de­mią, ma w koń­cu czas, by zapla­no­wać bada­nia pro­fi­lak­tycz­ne w kie­run­ku raka pro­sta­ty.

Bar­dzo cie­szy mnie wzrost licz­by zdal­nych kon­sul­ta­cji pierw­szo­ra­zo­wych — z pacjen­ta­mi, którym teo­re­tycz­nie nic nie jest. Teo­re­tycz­nie, bo, jak mawia mój nauczy­ciel i men­tor dr n. med. Marek Fili­pek, rak pro­sta­ty roz­wi­ja się skry­cie. Naj­czę­ściej nie daje abso­lut­nie żad­nych objawów. Jedy­nie poprzez nawią­za­nie wię­zi zaufa­nia w roz­mo­wie pomię­dzy uro­lo­giem a męż­czy­zną po 40-tym roku życia, cho­ro­ba może być wykry­ta na tyle wcze­śnie, że z ogrom­nym praw­do­po­do­bień­stwem nie wpły­nie zna­cząco na życie pacjen­ta. Zatem nie war­to zwle­kać.

Para­dok­sal­nie wła­śnie teraz jest naj­lep­szy czas na mądre inwe­sty­cje w zdro­wie. Męż­czy­zno, pamię­taj: twój uro­log na Cie­bie cze­ka – prze­ko­nu­je dr Ste­fan W. Czar­niec­ki.