Agresywne zapalenie przyzębia – co warto wiedzieć o chorobie prowadzącej do utraty zębów

Cho­ro­by, takie jak agre­syw­ne zapa­le­nie przy­zę­bia, są jed­ną z głów­nych przy­czyn bez­zę­bia, z któ­rym zma­ga się aż 30% Pola­ków[1]. Nie­le­czo­ne sta­ny zapal­ne w jamie ust­nej mogą pro­wa­dzić do poważ­nych kon­se­kwen­cji, wpły­wa­ją­cych nie tyl­ko na zdro­wie zębów, ale tak­że na jakość życia. Para­don­to­za powsta­je w następ­stwie nad­mier­ne­go roz­wo­ju płyt­ki nazęb­nej, a baga­te­li­zo­wa­nie tego pro­ble­mu sprzy­ja roz­wo­jo­wi zaawan­so­wa­nych scho­rzeń przy­zę­bia. Nie­ste­ty, świa­do­mość zagro­żeń poja­wia się u wie­lu osób dopie­ro wte­dy, gdy skut­ki sta­ją się trud­ne do odwró­ce­nia. Co war­to wie­dzieć o tej cho­ro­bie i jak jej zapo­bie­gać?

Igno­ro­wa­nie pierw­szych symp­to­mów cho­rych dzią­seł to począ­tek pro­ble­mu

Dziś cho­ro­by przy­zę­bia doty­ka­ją coraz młod­szych pacjen­tów. Ich przy­czyn moż­na upa­try­wać w nie­od­po­wied­niej higie­nie jamy ust­nej, ogól­nym osła­bie­niu orga­ni­zmu, ale rów­nież w czyn­ni­kach gene­tycz­nych. Wie­le osób  nie zda­je sobie spra­wy, że pro­ble­my w obrę­bie jamy ust­nej mogą pro­wa­dzić do poważ­nych zmian, któ­re w efek­cie koń­co­wym mogą skut­ko­wać utra­tą zębów. . Brak odpo­wied­nie­go lecze­nia czę­sto pro­wa­dzi do zani­ku kości szczę­ko­wej, co dodat­ko­wo pogłę­bia pro­blem:

  • Agre­syw­na cho­ro­ba przy­zę­bia, potocz­nie nazy­wa­na para­don­to­zą, to scho­rze­nie, któ­re w zaawan­so­wa­nej for­mie pro­wa­dzi do poważ­nych kon­se­kwen­cji, takich jak zanik kości szczę­ko­wej, roz­chwia­nie zębów, a osta­tecz­nie ich utra­ta – wyja­śnia lekarz implan­to­log, dok­tor Bar­ba­ra Sob­czak. – W Pol­sce na bez­zę­bie cier­pi już ponad 9 milio­nów osób, a nie­mal poło­wa popu­la­cji ma bra­ki w uzę­bie­niu. W moim gabi­ne­cie czę­sto obser­wu­ję, że oso­by, któ­re przez lata uni­ka­ły lecze­nia, zgła­sza­ją się dopie­ro w momen­cie, gdy kon­se­kwen­cje cho­ro­by przy­zę­bia są bar­dzo zaawan­so­wa­ne. Tym­cza­sem wcze­sna dia­gno­za i odpo­wied­nie lecze­nie mogą zatrzy­mać pro­ces cho­ro­bo­wy i zapo­biec trwa­łym skut­kom – doda­je.

Na czym pole­ga agre­syw­na cho­ro­ba przy­zę­bia?

Agre­syw­na cho­ro­ba przy­zę­bia to poważ­ne scho­rze­nie, któ­re roz­wi­ja się sto­sun­ko­wo szyb­ko i pro­wa­dzi do destruk­cyj­nych zmian w struk­tu­rach ota­cza­ją­cych zęby. Obja­wia się krwa­wie­niem dzią­seł, któ­re czę­sto poja­wia się pod­czas szczot­ko­wa­nia zębów. Innym symp­to­mem jest opu­chli­zna i zaczer­wie­nie­nie dzią­seł, któ­re sta­ją się bole­sne i roz­pulch­nio­ne, odsło­nię­te szyj­ki zębo­we, nie­przy­jem­ny zapa­chem z ust zwią­za­nym z roz­wi­ja­ją­cą się infek­cją, czy roz­chwia­nie zębów wsku­tek zani­ku kości szczę­ko­wej, a tak­że ból pod­czas gry­zie­nia lub żucia. W zaawan­so­wa­nym sta­dium docho­dzi do two­rze­nia się kie­szo­nek przy­zęb­nych, gdzie gro­ma­dzą się bak­te­rie, co pro­wa­dzi do postę­pu­ją­ce­go zani­ku kości i utra­ty zębów. Cho­ro­ba roz­wi­ja się szyb­ciej u osób z pre­dys­po­zy­cja­mi gene­tycz­ny­mi, ale jej wystą­pie­nie jest tak­że zwią­za­ne z nie­pra­wi­dło­wą higie­ną jamy ust­nej, pale­niem tyto­niu, cukrzy­cą czy stre­sem, dla­te­go wcze­sne roz­po­zna­nie i inter­wen­cja sto­ma­to­lo­gicz­na są klu­czo­we dla zaha­mo­wa­nia jej roz­wo­ju.

Wcze­sna dia­gno­sty­ka klu­czem do zdro­wia  

Regu­lar­ne wizy­ty kon­tro­l­ne u sto­ma­to­lo­ga oraz edu­ka­cja na temat dba­nia o zdro­wie jamy ust­nej to pod­sta­wo­we ele­men­ty w zapo­bie­ga­niu poważ­nym pro­ble­mom z zęba­mi. Choć zapa­le­nie przy­zę­bia we wcze­snym sta­dium, to cho­ro­ba, któ­rą moż­na leczyć, klu­czo­wa jest jej wcze­sna dia­gno­za. Pro­fi­lak­ty­ka i świa­do­mość zagro­żeń wśród pacjen­tów mają ogrom­ne zna­cze­nie. Im szyb­ciej zacznie­my dzia­łać, tym mniej­sze ryzy­ko wystą­pie­nia nie­od­wra­cal­nych kon­se­kwen­cji zdro­wot­nych, takich jak utra­ta zębów czy zanik kości szczę­ko­wej.


[1] https://dentonet.pl/30-polskich-seniorow-z-bezzebiem/#gref