Angina paciorkowcowa. Poradnik dla pacjenta

Angi­na pacior­kow­co­wa – prak­tycz­ne infor­ma­cje dla pacjen­tów

Dr n. med. Maria Kotow­ska, WUM

Czym jest angi­na pacior­kow­co­wa i jak ją odróż­nić od zwy­kłej, wiru­so­wej infek­cji gar­dła?

Angi­na pacior­kow­co­wa (ton­sil­lo­pha­ryn­gi­tis) to ostre bak­te­ryj­ne zapa­le­nie gar­dła i mig­dał­ków pod­nie­bien­nych wywo­ła­ne przez pacior­kow­ca Strep­to­coc­cus pyoge­nes (S. pyoge­nes). Cho­ro­ba ta zaczy­na się gwał­tow­nie wyso­ką gorącz­ka, sil­nym bólem gar­dła i powięk­sze­niem węzłów chłon­nych. Mogą temu towa­rzy­szyć nud­no­ści, wymio­ty i bóle brzu­cha, nie­kie­dy przy­po­mi­na­ją­ce ostre zapa­le­nie wyrost­ka robacz­ko­we­go. Cho­ro­ba ta, któ­rej lecze­nie pole­ga na zasto­so­wa­niu anty­bio­ty­ku, czę­sto mylo­na jest z wiru­so­wym zapa­le­niem gar­dła.

Jeśli u dziec­ka od kil­ku dni utrzy­mu­ją się sta­ny pod­go­rącz­ko­we, a bólo­wi gar­dła towa­rzy­szy kaszel, katar i chryp­ka oraz ogól­ne roz­bi­cie, bóle mię­śnio­we i zapa­le­nie spo­jó­wek, naj­praw­do­po­dob­niej mamy do czy­nie­nia z infek­cją wiru­so­wą – prze­zię­bie­niem. W takiej sytu­acji wystar­czy lecze­nie obja­wo­we, któ­re zmniej­szy obja­wy zapa­le­nia, zła­go­dzi prze­bieg cho­ro­by i przy­spie­szy zdro­wie­nie.

W infek­cji wiru­so­wej sto­su­je­my leki o dzia­ła­niu prze­ciw­bó­lo­wym, prze­ciw­go­rącz­ko­wym i prze­ciw­za­pal­nym (naj­czę­ściej para­ce­ta­mol lub ibu­pro­fen).

Nale­ży pamię­tać tak­że o odpo­czyn­ku, a tak­że przyj­mo­wa­niu odpo­wied­niej ilo­ści pły­nów (zwłasz­cza w przy­pad­ku gorącz­ki). Spo­śród domo­wych spo­so­bów na wiru­so­we zapa­le­nie gar­dła moż­na zasto­so­wać płu­ka­nie gar­dła, sto­so­wa­nie roz­two­rów NaCl, pre­pa­ra­tów miej­sco­wo znie­czu­la­ją­cych, anty­sep­tycz­nych czy picie her­ba­ty z mio­dem i cytry­ną. Anty­bio­ty­ki są zde­cy­do­wa­nie prze­ciw­wska­za­ne – nie tyl­ko nie zwal­cza­ją wiru­sa a mogą osła­biać odpor­ność i wią­zać się z wystą­pie­niem dzia­łań nie­po­żą­da­nych.

Jak potwier­dzić roz­po­zna­nie angi­ny pacior­kow­co­wej?

Odróż­nie­nie infek­cji wiru­so­wej od bak­te­ryj­nej w opar­ciu o obja­wy cho­ro­bo­we jest cza­sem trud­ne ze wzglę­du obec­ność wie­lu zmian o podob­nym nasi­le­niu. Przy wyso­kim podej­rze­niu etio­lo­gii pacior­kow­co­wej (nagły począ­tek cho­ro­by, wyso­ka gorącz­ka, inten­syw­nie czer­wo­ne gar­dło z bia­ły­mi nalo­ta­mi na mig­dał­kach i nie­wy­stę­po­wa­nie kasz­lu), nale­ży bez zbęd­nej zwło­ki skon­sul­to­wać się/skonsultować dziec­ko z leka­rzem. Potwier­dze­niem etio­lo­gii bak­te­ryj­nej będzie pobra­nie wyma­zu z gar­dła i bada­nie bak­te­rio­lo­gicz­ne. Prost­szą i szyb­szą meto­dą, coraz czę­ściej wyko­rzy­sty­wa­ną w gabi­ne­tach lekar­skich, jest tzw. Strep A Test, czy­li szyb­ki test, dzię­ki któ­re­mu w cią­gu 5 minut moż­na się prze­ko­nać, czy angi­na jest wywo­ła­na przez pacior­kow­ca ropo­twór­cze­go z gru­py A. Bada­nie pole­ga na wykry­ciu anty­ge­nu tej bak­te­rii w wyma­zie pobra­nym z gar­dła. Potwier­dze­nie obec­no­ści S. pyoge­nes, będzie sygna­łem do roz­po­czę­cia anty­bio­ty­ko­te­ra­pii.

Lecze­nie angi­ny pacior­kow­co­wej?

Angi­na jako infek­cja bak­te­ryj­na wyma­ga zasto­so­wa­nia anty­bio­ty­ku w celu wyeli­mi­no­wa­nia drob­no­ustro­ju, któ­ry wywo­łał cho­ro­bę i zmniej­sze­nie ryzy­ka nie­bez­piecz­nych powi­kłań, takich jak ostre zapa­le­nie ucha środ­ko­we­go i zatok obocz­nych nosa, zapa­le­nie szyj­nych węzłów chłon­nych, zapa­le­nie płuc i wystą­pie­nie gorącz­ki reu­ma­tycz­nej. Na szczę­ście, pomi­mo wie­lo­let­nie­go sto­so­wa­nia peni­cy­li­ny, wszyst­kie szcze­py S. pyoge­nes są w dal­szym cią­gu w peł­ni wraż­li­we na ten anty­bio­tyk, a mini­mal­ne stę­że­nia anty­bio­ty­ku któ­re są potrzeb­ne do zabi­cia tego pato­ge­nu nie ule­gły zwięk­sze­niu od cza­su jego wpro­wa­dze­nia do lecz­nic­twa. Wobec tego lecze­niem z wybo­ru jest zasto­so­wa­nie peni­cy­li­ny.

Aby anty­bio­ty­ko­te­ra­pia była sku­tecz­na nale­ży zasto­so­wać się ści­śle do zale­ceń lekar­skich doty­czą­cych daw­ko­wa­nia, odstę­pów mię­dzy daw­ka­mi oraz cza­su tera­pii. Głów­nym pro­ble­mem zwią­za­nym z zasto­so­wa­niem peni­cy­li­ny jest nie­prze­strze­ga­nie zle­ceń lekar­skich przez cho­re­go, w szcze­gól­no­ści dzie­ci, wyni­ka­ją­ce z koniecz­no­ści czę­ste­go poda­wa­nia leku i dłu­gie­go cza­su lecze­nia.

Głów­ne zasa­dy popraw­ne­go przyj­mo­wa­nia anty­bio­ty­ku są nastę­pu­ją­ce:

Anty­bio­tyk powi­nien być przyj­mo­wa­ny w sta­łych, ści­śle okre­ślo­nych godzi­nach

Sku­tecz­ność anty­bio­ty­ku uza­leż­nio­na jest od odpo­wied­nie­go stę­że­nia w tkan­kach, któ­re musi być utrzy­my­wa­ne przez okre­ślo­ny czas, dla­te­go bar­dzo istot­ne jest przyj­mo­wa­nie leku w regu­lar­nych, ści­śle okre­ślo­nych odstę­pach cza­su zgod­nie z zale­ce­niem leka­rza. Gdy anty­bio­tyk ma być poda­wa­ny trzy, bądź czte­ry razy dzien­nie (a wiec odpo­wied­nio co 8 lub 6 godzin), nale­ży odpo­wied­nio podzie­lić dobę, pla­nu­jąc godzi­ny snu w nocy i aktyw­no­ści w dzień. Zde­cy­do­wa­nie łatwiej jest gdy lek daw­ku­je­my 2 x na dobę – tu też nale­ży pamię­tać o tym aby odstęp wyno­sił regu­lar­nie 12 godzin.

Anty­bio­tyk powi­nien być przyj­mo­wa­ny do koń­ca zale­co­nej tera­pii

Waż­ne jest dopro­wa­dze­nie kura­cji anty­bio­ty­ko­wej do koń­ca, zgod­nie z zale­ce­niem leka­rza. Zwy­kle obej­mu­je to cały okres utrzy­my­wa­nia się gorącz­ki i obja­wów zaka­że­nia oraz dodat­ko­wo 2–5 dni po ich ustą­pie­niu. Lecząc angi­nę pacior­kow­co­wą nale­ży utrzy­mać tera­pię przez 10 dni, pomi­mo tego, że ból gar­dła i gorącz­ka ustą­pi­ły po 2–3 dobach lecze­nia. Trze­ba bowiem pamię­tać, iż celem anty­bio­ty­ko­te­ra­pii jest przede wszyst­kim sku­tecz­ne wyeli­mi­no­wa­nie pato­ge­nu (era­dy­ka­cja bak­te­rii) a nie wyle­cze­nie obja­wów. Przed­wcze­sne odsta­wie­nie anty­bio­ty­ku, gdy tyl­ko nastą­pi popra­wa, może skut­ko­wać prze­trwa­niem bak­te­rii cho­ro­bo­twór­czych, namno­że­niem szcze­pów opor­nych i wcze­snym nawro­tem cho­ro­by, któ­rej lecze­nie może być znacz­nie trud­niej­sze.

Przyj­mu­jąc anty­bio­tyk nale­ży zwró­cić uwa­gę na odstęp cza­su pomię­dzy przyj­mo­wa­nym lekiem a jedze­niem, rodza­jem napo­jów wyko­rzy­sta­nych do popi­ja­nia, przyj­mo­wa­ny­mi wita­mi­na­mi i inny­mi leka­mi towa­rzy­szą­cy­mi

Roz­po­czy­na­jąc kura­cję anty­bio­ty­ko­wą nale­ży zawsze dokład­nie prze­czy­tać ulot­kę dla pacjen­ta dołą­czo­ną do opa­ko­wa­nia, zwra­ca­jąc uwa­gę na to czy anty­bio­tyk nale­ży poda­wać z pokar­mem czy na czczo. Anty­bio­ty­ki mogą w róż­ny spo­sób reago­wać z pokar­ma­mi, z uwa­gi na sub­stan­cje w nich zawar­te. Czę­ści anty­bio­ty­ków nie nale­ży łączyć z pokar­mem lub inny­mi leka­mi, ponie­waż docho­dzi do utrud­nie­nia ich wchła­nia­nia z prze­wo­du pokar­mo­we­go a uzy­ska­ne stę­że­nia będą zbyt niskie i nie­wy­star­cza­ją­ce do era­dy­ka­cji pato­ge­nu. W takich przy­pad­kach wska­za­ne jest zaży­wa­nie ich co naj­mniej godzi­nę przed jedze­niem lub dwie godzi­ny po posił­ku.

W przy­pad­ku lecze­nia angi­ny pacior­kow­co­wej peni­cy­li­ną poda­wa­ną doust­nie, anty­bio­tyk ten moż­na przyj­mo­wać nie­za­leż­nie od posił­ków, gdyż w tym przy­pad­ku pokarm ma nie­wiel­ki wpływ na jego wchła­nia­nie.

Anty­bio­ty­ków nie nale­ży popi­jać soka­mi cytru­so­wy­mi (szcze­gól­nie sokiem grejp­fru­to­wym), mle­kiem, pro­duk­ta­mi mlecz­ny­mi lub jogur­tem czy kefi­rem. Tak­że napo­je zawie­ra­ją­ce kofe­inę (kawa, her­ba­ta, cola), źle wpły­wa­ją na pro­ces wchła­nia­nia leków. Nale­ży przy­jąć zasa­dę, że przyj­mu­jąc anty­bio­ty­ki doust­nie nale­ży zawsze popi­jać je wyłącz­nie nie­ga­zo­wa­ną, prze­chło­dzo­ną wodą z zacho­wa­niem odstę­pu cza­su 1–2 godzi­ny przed przy­ję­ciem innych leków.

Waż­ne jest aby nie roz­gry­zać table­tek (jeśli w ulot­ce dla pacjen­ta nie jest to dozwo­lo­ne) i nie wysy­py­wać zawar­to­ści kap­su­łek na łyżecz­kę. Jeśli roz­drob­ni się lek lub usu­nie osłon­kę chro­nią­cą sub­stan­cję aktyw­ną przed dzia­ła­niem kwa­śne­go soku żołąd­ko­we­go, do jelit dotrze mniej­sza jego daw­ka i stę­że­nie w tkan­kach oka­że się zbyt niskie.

Nie nale­ży roz­po­czy­nać tera­pii anty­bio­ty­kiem „na wła­sną rękę” – bez kon­sul­ta­cji z leka­rzem

Się­ga­jąc po anty­bio­tyk, się­gasz po groź­ną, obo­siecz­ną broń. Lek ten ma sku­tecz­nie wyeli­mi­no­wać pato­gen (zabić bak­te­rie) przy mini­mal­nym ryzy­ku dzia­łań nie­po­żą­da­nych. Samo­dziel­ne, doraź­ne roz­po­czę­cie anty­bio­ty­ko­te­ra­pii lekiem, któ­ry pozo­stał w aptecz­ce po poprzed­niej pozor­nie podob­nej infek­cji jest dużym błę­dem. Infek­cja może mieć inną etio­lo­gię, w tym wiru­so­wą i sto­so­wa­nie anty­bio­ty­ku jest w takiej sytu­acji bez­za­sad­ne. Daw­ka i czas lecze­nia mogą być nie­wy­star­cza­ją­ce, ponad­to może dojść do wystą­pie­nia dzia­łań nie­po­żą­da­nych (uczu­le­nie, bie­gun­ka) lub roz­my­cia obja­wów kli­nicz­nych. W przy­pad­ku bra­ku popra­wy i roz­ma­itych kom­pli­ka­cji, dal­sze dzia­ła­nie może być znacz­nie utrud­nio­ne.

10 zasad odpo­wie­dzial­ne­go sto­so­wa­nia anty­bio­ty­ku

Nie roz­po­czy­naj anty­bio­ty­ko­te­ra­pii samo­dziel­nie, bez kon­sul­ta­cji z leka­rzem.

Przyj­mo­wa­nie nie­wła­ści­we­go leku lub brak wska­zań do sto­so­wa­nia anty­bio­ty­ku sprzy­ja­ją wystą­pie­niu opor­no­ści bak­te­rii na poda­wa­ny lek.

W peł­ni sto­suj się do zale­ceń leka­rza doty­czą­cych daw­ki leku, odstę­pów cza­su mię­dzy daw­ka­mi i dłu­go­ści tera­pii. Dzię­ki temu zapew­nisz odpo­wied­nie stę­że­nia leku przez czas tera­pii, nie­zbęd­ny do era­dy­ka­cji pato­ge­nu.

Nie prze­ry­waj lecze­nia gdy tyl­ko ustą­pi gorącz­ka a ty poczu­jesz się lepiej. Nie­peł­na eli­mi­na­cja bak­te­rii może spo­wo­do­wać namno­że­nie się pozo­sta­łych bak­te­rii, któ­re prze­trwa­ją, naby­wa­jąc opor­ność na anty­bio­tyk. Wystą­pie­nie nawro­tu zaka­że­nia to tyl­ko kwe­stia cza­su.

Przed roz­po­czę­ciem anty­bio­ty­ko­te­ra­pii zapo­znaj się dokład­nie z ulot­ką dole­ko­wą. Dowiesz się z niej jakie powin­ny być odstę­py cza­su w sto­sun­ku do posił­ków, czy moż­na roz­gry­zać tablet­ki, jakie mogą być poten­cjal­ne dzia­ła­nia nie­po­żą­da­ne, kie­dy nale­ży prze­rwać tera­pię i skon­sul­to­wać się z leka­rzem.

W trak­cie lecze­nia obser­wuj swój/dziecka orga­nizm. Zwróć uwa­gę jak szyb­ko ustę­pu­je gorącz­ka, jak zmniej­sza się nasi­le­nie obja­wów cho­ro­by, czy nie wystę­pu­ją obja­wy nie­po­żą­da­ne (nud­no­ści, bie­gun­ka, wysyp­ka, obrzę­ki). W przy­pad­ku nie­po­ko­ją­cych sygna­łów skon­tak­tuj się nie­zwłocz­nie z leka­rzem.

Jeśli obja­wy nie ustę­pu­ją lub się nasi­la­ją, skon­tak­tuj się z leka­rzem, ponie­waż możesz potrze­bo­wać ponow­ne­go bada­nia i być może, zmia­ny anty­bio­ty­ku.

W cza­sie kura­cji zre­zy­gnuj z picia napo­jów alko­ho­lo­wych. Alko­hol może zmie­niać bio­do­stęp­ność anty­bio­ty­ku, wpły­wa­jąc na jego wchła­nia­nie lub meta­bo­lizm, zwięk­sza­jąc lub zmniej­sza­jąc stę­że­nie anty­bio­ty­ku a tym samym osła­bić dzia­ła­nie lub nasi­lić dzia­ła­nia ubocz­ne.

Roz­waż zasto­so­wa­nie środ­ków chro­nią­cych natu­ral­ną flo­rę jeli­to­wą. Wyka­za­no, że sto­so­wa­nie pro­bio­ty­ków (bak­te­rie kwa­su mle­ko­we­go czy grzy­by z rodza­ju Sac­cha­ro­my­ces) w trak­cie anty­bio­ty­ko­te­ra­pii redu­ku­je ryzy­ko powsta­nia bie­gun­ki poan­ty­bio­ty­ko­wej.

Gdy zapi­sy­wa­ny jest anty­bio­tyk, poin­for­muj leka­rza o wszyst­kich przyj­mo­wa­nych na sta­łe lekach, cho­ro­bach prze­wle­kłych i uczu­le­niach. Infor­ma­cje te są nie­zbęd­ne do wybo­ru takie­go pre­pa­ra­tu, któ­ry nie będzie wcho­dził w nie­bez­piecz­ne dla zdro­wia inte­rak­cje leko­we i zwięk­szał ryzy­ka aler­gii.

Niewykorzystany/niezużyty bądź prze­ter­mi­no­wa­ny anty­bio­tyk (roz­pusz­czo­na zawie­si­na, kil­ka table­tek w bli­strze) zwróć do apte­ki, wrzu­ca­jąc opa­ko­wa­nie do odpo­wied­nie­go pojem­ni­ka na leki. Lek zosta­nie zuty­li­zo­wa­ny w bez­piecz­ny spo­sób i nie dosta­nie się do śro­do­wi­ska, cie­bie zaś omi­nie poku­sa samo­dziel­ne­go roz­po­czę­cia tera­pii w przy­szło­ści.

Pro­fi­lak­ty­ka, czy­li czy moż­na unik­nąć zacho­ro­wa­nia?

Nieste­ty, nie może­my w 100% wyeli­mi­no­wać ryzy­ka zaka­że­nia pacior­kow­co­we­go. Angi­na jest cho­ro­bą zakaź­ną, sze­rzą­cą się dro­gą kro­pel­ko­wą, poprzez bez­po­śred­ni kon­takt z oso­bą cho­rą oraz poprzez wspól­ne spo­ży­wa­nie pokar­mów i/lub pły­nów. W celu ogra­ni­cze­nia sze­rze­nia się zaka­że­nia, oso­ba cho­ra na pacior­kow­co­we zapa­le­nie gar­dła lub mig­dał­ków nie powin­na się kon­tak­to­wać z inny­mi oso­ba­mi w przed­szko­lu, szko­le lub w pra­cy przez okres 24 godz. od zasto­so­wa­nia sku­tecz­ne­go anty­bio­ty­ku. Poza tym koniecz­ne jest prze­strze­ga­nie pod­sta­wo­wych zasad higie­nicz­nych, tj. mycie rąk i osło­na twa­rzy pod­czas kasz­lu.