Innowacyjny wynalazek z Częstochowy – leczenie ran w domu jak w szpitalu

Oxy­ter to nowo­cze­sna mobil­na komo­ra hiper­ba­rycz­na, stwo­rzo­na z myślą o tle­no­te­ra­pii w lecze­niu trud­no goją­cych się ran. Inno­wa­cja tego urzą­dze­nia pole­ga na moż­li­wo­ści prze­pro­wa­dze­nia tera­pii samo­dziel­nie w warun­kach domo­wych. Prof. Tomasz Bana­sie­wicz, chi­rurg spe­cja­li­zu­ją­cy się w lecze­niu trud­nych ran, pod­kre­śla, że Oxy­ter może zna­czą­co popra­wić jakość opie­ki nad pacjen­tem, jed­no­cze­śnie obni­ża­jąc kosz­ty lecze­nia.

Nie­do­tle­nie­nie tka­nek to jeden z klu­czo­wych czyn­ni­ków wydłu­ża­ją­cych czas goje­nia ran. Tera­pia hiper­ba­rycz­na, dzię­ki zwięk­szo­ne­mu pozio­mo­wi tle­nu we krwi, wspo­ma­ga pro­ces rege­ne­ra­cji tka­nek, sty­mu­lu­je odbu­do­wę naczyń krwio­no­śnych, a tak­że sku­tecz­nie eli­mi­nu­je bak­te­rie z rany. Fir­ma z Czę­sto­cho­wy opra­co­wa­ła prze­no­śne urzą­dze­nie Oxy­ter, któ­re sku­tecz­nie wspo­ma­ga goje­nie ran, umoż­li­wia­jąc tera­pię w zaci­szu domo­wym.

Czym jest komo­ra hiper­ba­rycz­na Oxy­ter?

Oxy­ter to prze­no­śna komo­ra hiper­ba­rycz­na prze­zna­czo­na do tle­no­te­ra­pii w lecze­niu trud­nych ran. Urzą­dze­nie wyko­rzy­stu­je tlen o czy­sto­ści 96%, co sku­tecz­nie wspo­ma­ga szyb­kie goje­nie ran. Komo­ra jest dostęp­na w Pol­sce i Euro­pie, a jej mobil­ność pozwa­la na tera­pię w domo­wych warun­kach. Zabie­gi trwa­ją oko­ło godzi­ny, a licz­ba sesji jest nie­ogra­ni­czo­na, choć zale­ca się prze­pro­wa­dze­nie dwóch tera­pii dzien­nie. Pro­ce­du­ra jest bez­bo­le­sna, a efek­ty rege­ne­ra­cyj­ne moż­na zauwa­żyć już po kil­ku sesjach.

Kto może korzy­stać z urzą­dze­nia Oxy­ter?

W Pol­sce ist­nie­je wie­le ośrod­ków z komo­ra­mi hiper­ba­rycz­ny­mi, ale nie każ­dy pacjent z trud­ny­mi rana­mi może z nich sko­rzy­stać. Cho­ro­by płuc, infek­cje wiru­so­we, nie­któ­re leki, roz­rusz­nik ser­ca czy cią­ża to prze­ciw­wska­za­nia do tera­pii w tra­dy­cyj­nej komo­rze. Pro­du­cen­ci Oxy­ter zadba­li o to, by te ogra­ni­cze­nia nie doty­czy­ły ich urzą­dze­nia. Dzię­ki temu pacjen­ci z róż­ny­mi scho­rze­nia­mi, w róż­nym wie­ku oraz sto­su­ją­cy róż­ne leki, mogą bez­piecz­nie korzy­stać z tera­pii Oxy­ter.

Zgod­nie z opi­nią prof. Toma­sza Bana­sie­wi­cza, eks­per­ta w lecze­niu trud­nych ran, komo­ra Oxy­ter ma zasto­so­wa­nie w lecze­niu ran obwo­do­wych, takich jak sto­pa cukrzy­co­wa czy owrzo­dze­nia tro­ficz­ne, a tak­że w przy­pad­ku ran koń­czyn gór­nych. Urzą­dze­nie jest tak­że pomoc­ne w zapo­bie­ga­niu ampu­ta­cjom, kie­dy inne meto­dy lecze­nia zawo­dzą.

Niż­sze kosz­ty lecze­nia z Oxy­ter

Tera­pia komo­rą hiper­ba­rycz­ną Oxy­ter zapew­nia pacjen­tom wygo­dę i kom­fort, umoż­li­wia­jąc prze­pro­wa­dze­nie zabie­gów w dowol­nym miej­scu w domu. Urzą­dze­nie jest lek­kie, mobil­ne i łatwe w obsłu­dze. Przy­go­to­wa­nie do tera­pii zaj­mu­je zale­d­wie kil­ka minut, a cała pro­ce­du­ra jest nie­zwy­kle pro­sta. Pacjent potrze­bu­je jedy­nie naci­śnię­cia dwóch przy­ci­sków, by roz­po­cząć sesję, a przez cały czas dostęp­ny jest zespół spe­cja­li­stów, któ­ry poma­ga w razie potrze­by.

Dzię­ki moż­li­wo­ści prze­pro­wa­dza­nia tera­pii w domu, pacjen­ci oszczę­dza­ją czas i pie­nią­dze, eli­mi­nu­jąc koniecz­ność czę­stych wizyt w ośrod­kach medycz­nych. Co wię­cej, Oxy­ter umoż­li­wia nie­li­mi­to­wa­ną licz­bę sesji, dzię­ki cze­mu pacjent pła­ci tyl­ko raz za wypo­ży­cze­nie urzą­dze­nia.

Jak pod­kre­śla prof. Tomasz Bana­sie­wicz, lecze­nie ran w warun­kach domo­wych to opty­mal­na meto­da. Pozwa­la to pacjen­to­wi na aktyw­ne uczest­nic­two w pro­ce­sie goje­nia. Oxy­ter umoż­li­wia szyb­kie i efek­tyw­ne wspo­ma­ga­nie rege­ne­ra­cji tka­nek przy mini­mal­nym wysił­ku, któ­ry pacjent może wyko­nać samo­dziel­nie lub z pomo­cą rodzi­ny.

Ostat­nia szan­sa przed ampu­ta­cją

Prof. Tomasz Bana­sie­wicz dzie­li się doświad­cze­niem z wyko­rzy­sta­nia komo­ry Oxy­ter w swo­jej kli­ni­ce, przy­ta­cza­jąc przy­pa­dek pacjent­ki w cią­ży z cukrzy­cą, u któ­rej doszło do mar­twi­cy lewej dło­ni. Ze wzglę­du na stan pacjent­ki, tra­dy­cyj­na tle­no­te­ra­pia i lecze­nie anty­bio­ty­ka­mi były nie­moż­li­we. Dzię­ki Oxy­ter uda­ło się popra­wić ukrwie­nie i dotle­nić tkan­ki, co pozwo­li­ło na ura­to­wa­nie koń­czy­ny i unik­nię­cie ampu­ta­cji. To przy­kład, któ­ry prof. Bana­sie­wicz zamie­rza pro­mo­wać jako dowód na sku­tecz­ność tej tera­pii.